Siedmiolatka zastrzeliła czterolatkę. Oskarżony dziadek zabitej dziewczynki

O nieumyślne spowodowanie śmierci oskarżyła prokuratura 55-latka, który pozostawił bez opieki broń palną. Karabinek znalazła 7-latka i w trakcie zabawy śmiertelnie postrzeliła wnuczkę oskarżonego.

2011-04-12, 17:53

Siedmiolatka zastrzeliła czterolatkę. Oskarżony dziadek zabitej dziewczynki

Prokuratura Okręgowa w Radomiu poinformowała, że Leszek K. oskarżony został też o posiadanie broni palnej i amunicji bez zezwolenia.

Dziadek zabitej dziewczynki przyznał się do stawianych mu zarzutów. Wyjaśnił, że broń palną znalazł ok. 10-15 lat temu podczas remontu dachu stodoły.

W kwietniu ubiegłego roku Leszek K. strzelał z broni, by odstraszyć ptaki. Potem odłożył karabinek na przyczepie ciągnika, przykrył go workiem i o nim zapomniał.

Broń znalazły dwie bawiące się na podwórku dziewczynki. Siedmiolatka w trakcie zabawy bronią postrzeliła w głowę swoją młodszą kuzynkę. Dziewczynka mimo podjętej bezpośrednio po zdarzeniu akcji reanimacyjnej zmarła.

REKLAMA

Leszek K. złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.

aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej