Sprawa Pegasusa. Odtajniono dokumenty. Bodnar zamieścił wpis

Adam Bodnar poinformował, że odtajniono dokumenty dotyczące zakupu systemu Pegasus. "Opinia publiczna powinna poznać możliwie najwięcej szczegółów" - napisał na platformie X.

2025-04-11, 10:37

Sprawa Pegasusa. Odtajniono dokumenty. Bodnar zamieścił wpis
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar podczas konferencji prasowej. Foto: PAP/Tomasz Gzell

Afera systemu Pegasus. Bodnar odtajnił dokumenty

"Zdecydowałem się, by zaprezentować odtajnione dokumenty dotyczące tej sprawy, które wczoraj przekazałem także Sejmowej Komisji Śledczej. Dziękuję CBA za zgodę na odtajnienie dokumentów" - czytamy we wpisie Bodnara.

Bejda, Ziobro, CBA. O co chodzi w aferze Pegasusa?

Według dokumentów to ówczesny szef CBA Ernest Bejda wnioskował do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry o przekazanie CBA 25 milionów zł w celu zakupienia "środków techniki specjalnej do wykrywania i zapobiegania przestępczości". Jak czytamy, pismo w tej sprawie trafiło do Ziobry 15 września 2017 roku. "We wniosku ówczesny szef CBA poinformował, że koszt całego projektu to około 40 milionów złotych" - czytamy.

Umowa między MS a CBA została zawarta 29 września 2017 roku. Podpisali ją ówczesny wiceszef MS Michał Woś i Ernest Bejda. "Podstawą prawną był paragraf 11 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie FS. To paragraf, który pozwalał Zbigniewowi Ziobrze uznaniowo przyznawać pieniądze z funduszu" - czytamy w komunikacie MS.

CBA miało ponadto założyć specjalne konto bankowe, na które pierwsze pieniądze trafiły 9 października 2017 roku. Trzy dni później otrzymana kwota, która wynosiła 13 mln 360 tys. złotych, została przelana na konto firmy Matic Sp. z o.o.

REKLAMA

Druga transza - która również trafiła do tej firmy - wynosiła 11 mln 640 tys. złotych i 17 listopada 2017 roku trafiła na założone przez CBA konto. W grudniu 2017 roku CBA złożyło sprawozdanie z realizacji projektu, który został opisany jako zrealizowany i zakończony 6 grudnia 2017 roku. 16 stycznia miało dojść do "okazania przedmiotu umowy". B. wiceszef Michał Woś nie wniósł zastrzeżeń, a następnie zaakceptował sprawozdani.

Czytaj także:

Źródła: PAP/X/pb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej