Niż wkracza do Polski. Najpierw burze i ulewy, później uderzenie ciepła
W poniedziałek pogodę w Polsce będzie kształtował niż, który przyniesie przelotne opady deszczu w całym kraju, a lokalnie także burze. Będzie ciepło. Synoptyczka IMGW Grażyna Dąbrowska poinformowała, że temperatura na zachodzie wyniesie nawet 23 st. C. Aura w kolejnych dniach będzie zmienna, ale już w czwartek możemy spodziewać się uderzenia ciepła w całej Polsce.
2025-04-13, 20:10
Pogoda. Poniedziałek deszczowy, ale ciepły
W poniedziałek zachmurzenie będzie zmienne, wystąpią również przelotne opady na terenie całego kraju. W pasie od Dolnego Śląska przez Wielkopolskę po Mazury i Suwalszczyznę mogą wystąpić burze, którym będą towarzyszyć opady do ok. 15 mm i wiatr w porywach 55 km/h.
Termometry wskażą od 16 st. C na Suwalszczyźnie i w rejonach podgórskich do 23 st. C na południowym zachodzie. Nad samym morzem lokalnie temperatura wyniesie od 9 do 11 st. C. Wiatr poza obszarami objętymi burzą będzie słaby i umiarkowany z kierunków południowych. Nad samym morzem wiatr będzie słaby z kierunku północno-wschodniego. W nocy na południowym zachodzie mogą pojawić się burze. Nad ranem prognozowane są mgły krótkotrwałe, ograniczające widzialność do około 200-300 metrów.

Uderzenie ciepła
Kolejne dni według amerykańskiego modelu GFS (Global Forecast System) przyniosą zmienną pogodę. We wtorek w zachodniej i południowo-zachodniej części kraju możliwe są obfite opady deszczu i niewielkie ochłodzenie, w środę prognozowane jest rozpogodzenie i nieco wyższe temperatury, przekraczające miejscami 20 st. C., natomiast w czwartek spodziewane jest duże ocieplenie. Tego dnia termometry mogą pokazać powyżej 20 st. C w całym kraju.
REKLAMA
Czytaj także:
Źródła: PolskieRadio24.pl/PAP/IMGW/ak
REKLAMA