Uderzał w inne auta, jechał na dachu. Rajd Białorusina ulicami Warszawy

Szokujące sceny na ulicach Warszawy

Policja dostała zgłoszenie we wtorek o godz. 10.40. - Kierujący samochodem marki hyundai jadący ul. Głębocką spowodował kolizję z bmw, następne przejechał na trasę S8, gdzie zderzył się z cysterną i peugeotem - relacjonował sierżant sztabowy Paweł Chmura ze Śródmiejskiej Komendy Rejonowej Policji.

Do kolejnej kolizji doszło przy zjeździe na ul. Łabiszyńską. - Mężczyzna wyszedł z auta, porzucił swój samochód i uszkodził ręcznie kolejne dwa pojazdy - przekazał nam policjant.

Szalony rajd został powstrzymany przez jednego z kierowców. - Kierujący drugiego z pojazdów, który został uszkodzony, pochwycił mężczyznę i obezwładnił do przyjazdu policji - dodał sierż. szt. Paweł Chmura. Trwają czynności, które mają na celu wyjaśnić wszelkie okoliczności tego zdarzenia.

Media: Białorusin jechał na dachu auta

Media poinformowały, że 35-letni mężczyzna, który spowodował szereg kolizji, był Białorusinem. Miał wejść na dach samochodu w trakcie jazdy, rozebrać się do naga i ruszyć pieszo trasą S8. Pogotowie zabrało go do szpitala. Mężczyzna zostanie przebadany na obecność alkoholu i innych środków odurzających.

• Autobus rozbił się na drzewie. Moment groźnego wypadku w Krakowie [WIDEO]
• Zasłabnięcie uczniów w Starej Wsi. Na miejsce wysłano służby
• Nadchodzi uderzenie lata. Nawet 28 stopni i burze

Źródło: PolskieRadio24.pl/Paweł Bączek