Sikorski do posłów: spóźniłem się, bo rozmawiałem z Rubio o Ukrainie

Radosław Sikorski przeprowadził rozmowę z Marco Rubio. Szef MSZ podczas wystąpienia w Sejmie powiedział, że spóźnił się na salę posiedzeń, ponieważ rozmawiał 30 minut z sekretarzem stanu USA.

2025-04-23, 18:55

Sikorski do posłów: spóźniłem się, bo rozmawiałem z Rubio o Ukrainie
Sikorski rozmawiał z sekretarzem stanu USA m.in. o negocjacjach ws. pokoju na Ukrainie. Foto: PAP/Leszek Szymański

Sikorski rozmawiał z Rubio

Szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski w środę po godzinie 10 wygłosił swoje coroczne exposé, a następnie przysłuchiwał się wystąpień posłów. Po godzinie 16 opuścił salę plenarną. Jak potem wyjaśnił, odbył w tym czasie rozmowę z przedstawicielem amerykańskiej administracji.

- Na wstępie chciałbym przeprosić tych posłów, którzy wypowiadali się w imieniu klubu parlamentarnych. Nie mogłem uczestniczyć w tej części obrad. Pani marszałek, proszę o usprawiedliwienie, bo w tym czasie przeprowadzałem dłuższą rozmowę z sekretarzem stanu USA Marco Rubio - powiedział Sikorski.

MSZ za pośrednictwem platformy X poinformowało, że podczas rozmowy omówiono: stan negocjacji w sprawie pokoju na Ukrainie i scenariusze rozwoju sytuacji, możliwości presji na Rosję oraz sytuację na granicy z Białorusią.

REKLAMA

Coroczne exposé szefa MSZ

Radosław Sikorski przekazał informację o zadaniach polskiej polityki zagranicznej w 2025 roku. Wystąpienie trwało ponad godzinę, prócz posłów wysłuchali go także m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Donald Tusk, marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, były prezydent Bronisław Komorowski oraz przedstawiciele korpusu dyplomatycznego.

Szef MSZ podkreślił, że to jego najtrudniejsze wystąpienie, ponieważ "sytuacja międzynarodowa jest najtrudniejsza od dekad". Mówił o konieczności wzmocnienia europejskich zdolności obronnych i utrzymania sojuszu z USA. Zaznaczył, że największym zagrożeniem byłby rozpad wspólnoty Zachodu, wskazując, że naszego kraju nie stać na osamotnienie. 

Sikorski zapewnił o nieustającym wsparciu Polski dla walczącej Ukrainy, dalszym przekazywaniu dla niej pomocy, także w ramach 46 już pakietu pomocowego. Zaznaczył, że Polska bierze na siebie też ciężar i ryzyko związane z zapewnieniem zaplecza szkoleniowego i logistycznego dla pomocy wojskowej dla Kijowa. Jak dodał, choć niektóre państwa rozważają wysłanie do Ukrainy swoich wojsk, to Polska tego nie zrobi.

Zwrócił się także do ideologów Kremla słowami: "Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić", a wystąpienie zakończył hasłem wyborczym Rafała Trzaskowskiego, co skrytykował prezydent Andrzej Duda.

REKLAMA

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio/nł

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej