Początek majówki jak marzenie, a potem się zacznie. Powieje chłodem
O ile na początku majówki pogoda będzie obiecująca - ciepła i słoneczna - o tyle z każdym kolejnym dniem będzie się pogarszać. Najpierw pojawi się deszcz, nie można wykluczyć również burz, a później nadejdzie ochłodzenie. - W sobotę i niedzielę (3 i 4 maja) temperatura maksymalna nie przekroczy 15 stopni - mówi portalowi PolskieRadio24.pl Agnieszka Prasek, synoptyczka z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Łukasz Lubański
2025-04-25, 15:00
Przymrozki przed majówką
Ciepła aura pierwszej części majówki powinna nieco zrekompensować obecną aurę, która pozostawia wiele do życzenia. Na południu wciąż obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przed intensywnymi opadami deszczu, którym mogą towarzyszyć burze. Przewidywane opady wyniosą ok. 35-55. Wystąpią też silne porywy wiatru (do 65 km/h), a lokalnie wpadnie grad. Mowa jest o województwach:
- podkarpackim
- małopolskim
- śląskim
To nie jest koniec alertów. Instytut wydał też ostrzeżenia przed przymrozkami. - Temperatura przy gruncie spadnie do -3 stopni Celsjusza. Ostrzeżenia obejmują całą północną część Polski, ale i centralną, jak również krańce [północnej - red.] - Dolnego Śląska - wskazuje Agnieszka Prasek. Alerty przed przymrozkami będą obowiązywać do poniedziałku do godzin porannych. W kolejnych dniach temperatura nocą wzrośnie do 5-9 stopni powyżej zera.

Ciepły początek długiego weekendu. Potem będzie coraz gorzej
Synoptyczka nadmienia, że wraz z początkiem przyszłego tygodnia powróci wiosenna aura. Temperatury znów będą oscylowały w granicach 20 stopni Celsjusza. - 1 maja [czyli pierwszego dnia długiego weekendu - red.] powinno być pogodnie. Jedynie na krańcach południowych możliwe będą opady deszczu.
W piątek będzie wciąż ciepło, jednak deszczowo, choć opady (pod względem ich ilości) powinny być umiarkowane. - Opady wystąpią na przeważającym obszarze kraju. Wprawdzie na tę chwilę modele [meteorologiczne - red.] przewidują tylko deszcz, to nie można wykluczyć także burz. Zwłaszcza że temperatury będą dosyć wysokie, w ok. 18-20 stopni, a lokalnie do 23 stopni - mówi portalowi PolskieRadio24.pl synoptyczka IMGW.
REKLAMA
Opady i burze. Radar pogodowy na żywo:
Nagłe ochłodzenie
W sobotę i niedzielę spodziewane jest wyraźne ochłodzenie. Oznacza to, że temperatura maksymalna w drugiej połowie majówki nie przekroczy 15 stopni. - Niemniej powinno to być ochłodzenie przejściowe. Już w kolejnych dniach temperatury ponownie wzrosną do ok. 20 stopni. Choć oczywiście prognoza może się jeszcze zmienić. Wszystko zależy od przechodzenia frontów atmosferycznych - zaznacza Agnieszka Prasek. Także w połowie maja widoczne jest znaczące ocieplenie. Ale dla synoptyków jest to już dość odległa perspektywa.
Źródło: PolskieRadio24.pl/Łukasz Lubański
REKLAMA
REKLAMA