ZUS notuje rekord zwolnień lekarskich. Krztusiec znów groźny

Polacy byli nieobecni w pracy łącznie przez ponad 253 mln dni

25,5 mln e-zwolnień przełożyło się w sumie na 253,5 mln dni absencji chorobowej w pracy. Zwolnienia były wydawane zarówno z tytułu choroby własnej, jak i z tytułu opieki nad dziećmi czy innymi członkami rodziny. Zdecydowaną większość stanowiły te pierwsze - 92 proc. ogółu, w sumie 22,2 mln zaświadczeń lekarskich. Najwięcej L4 wystawiono na styczeń i październik - wówczas w systemach ZUS zarejestrowano po 2,4 mln zaświadczeń w każdym z tych miesięcy.

Przeciętnie z powodu choroby własnej ubezpieczeni w ZUS przebywali w całym roku 33,60 dnia, a przeciętna długość zaświadczenia lekarskiego z tego tytułu wyniosła 10,83 dnia. Najdłużej na zwolnieniach lekarskich przebywali ubezpieczeni w wieku pomiędzy 30 a 39 rokiem życia, odsetek liczby dni absencji wyniósł 26,4 proc. 

Z danych ZUS wynika, że w porównaniu z rokiem poprzednim w 2024 r. lekarze częściej wystawiali krótkie zwolnienia. Z tytułu choroby własnej było to 9,5 mln zaświadczeń o długości do 5 dni. W tej puli 1,7 mln stanowiły zwolnienia jednodniowe.

Przyczyny e-zwolnień. Krztusiec odnotował wzrost

Najczęstsze przyczyny niezdolności do pracy pozostają niezmienne od kilku lat niezależnie od regionu kraju. Należą do nich: choroby układu mięśniowo-szkieletowego i tkanki łącznej (41,8 mln dni absencji chorobowej), choroby układu oddechowego (33 mln dni), urazy, zatrucia i inne określone skutki działania czynników zewnętrznych (32,5 mln dni), ciąża, poród i połóg (31,8 mln dni), zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania (30,3 mln dni), jednostki chorobowe związane z COVID-19 (1,7 mln dni).

REKLAMA

Z danych ZUS wynika również, że nastąpił wyraźny wzrost zachorowań na krztusiec. Zarówno liczba zaświadczeń lekarskich wystawionych z tego tytułu, jak i liczba dni absencji chorobowej zwiększyły się ponad 30-krotnie. W 2023 r. wystawiono 200 zwolnień lekarskich z rozpoznaniem krztuśca, które przełożyły się na 1,2 tys. dni absencji. Z kolei w 2024 r. było to już 5,6 tys. L4 i 43,1 tys. dni. 

W związku ze zwiększoną liczbą zwolnień lekarskich wzrosły wydatki na absencję chorobową. W 2024 r. wyniosły one ponad 31 mld zł. W 59 proc. pokrywał je Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, natomiast w pozostałym zakresie wydatki ponosili pracodawcy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.

Czytaj także: 

• Dobra wiadomość z ZUS. Polacy odetchną?
• Ile naprawdę dostają emeryci? ZUS podał liczby
• Nie chcesz stracić 800 plus? ZUS przypomina: zaraz minie ważny termin

Źródło: PAP/pjm