Koreańczycy na froncie w Ukrainie coraz groźniejsi. Jest nagranie

Koreańscy żołnierze walczący po stronie Rosji dostali nowoczesne uzbrojenie. Jest nagranie z poligonu, na którym Azjaci szkolą się z obsługi i strzelają z nowej rosyjskiej broni. 

2025-04-29, 14:13

Koreańczycy na froncie w Ukrainie coraz groźniejsi. Jest nagranie
Armia Korei Północnej szkoli się pod okiem Rosjan z wykorzystaniem nowoczesnej broni. Foto: X/@wartranslated

Żołnierze Korei Północnej z nową rosyjską bronią

Na wyemitowanym przez kremlowską agencję TASS nagraniu widać Koreańczyków podczas treningu strzeleckiego w ruchu i zza zasłon z wykorzystaniem różnych karabinów i wyrzutni, szkolenia z użycia granatów i ćwiczeń z czyszczenia wrogich okopów. Według rosyjskiej agencji, żołnierze na filmie to część koreańskich sił w Kursku

Da się zauważyć, że niektórzy z koreańskich żołnierzy zostali wyposażeni w nowe karabiny szturmowe AK-12. To broń, która weszła na wyposażenie rosyjskiej armii w 2018 roku. Swój chrzest bojowy przeszła podczas inwazji na Ukrainę, a od końca 2023 produkowana jest najnowsza wersja, zmodyfikowana po teście na polu bitwy. Początkowo Koreańczycy obeznani byli tylko z poprzednikiem AK-12 czy słynnym AK-47.

W materiale TASS widać też Koreańczyków ćwiczących strzelanie z broni snajperskiej Dragunov i granatnika RPG-7. O przekazaniu tego sprzętu Korei Północnej przez Rosję donosił ukraiński wywiad jesienią 2024 roku. Kolejny etap szkolenia obejmował strzelanie z automatycznej strzelby Vepr-12 z przedłużoną lufą. Taka broń jest wykorzystywana do niszczenia dronów. 

Ponad 10 tys. Koreańczyków wysłanych do walki w Ukrainie

Zaangażowanie Koreańczyków, a teraz szkolenie z nowej broni, niepokoi Waszyngton i Seul. Chodzi o podniesienie potencjału bojowego armii reżimu Kima po zdobyciu cennego doświadczenia bojowego w nowoczesnym konflikcie. Pierwsze doniesienia o Koreańczykach na froncie w Ukrainie podkreślały ich nieprzystającą do realiów pola walki taktykę i całkowite zaskoczenie obecnością dronów. To się jednak już zmieniło. 

REKLAMA

Jednocześnie strona ukraińska przyznaje, że bardzo trudno jest wziąć do niewoli żołnierza z Korei Północnej. Fanatyczni bojownicy wolą odebrać sobie życie niż dać się pojmać. Według informacji wywiadowczych, Pjongjang wysłał na pomoc Putinowi ponad 10 tys. żołnierzy. Kim Dzong Un długo nie potwierdzał oficjalnie tych doniesień, jednak w końcu przyznał, że delegował do Rosji wojskowe wsparcie. 

Czytaj także:

Źródła: BusinessInsider/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej