Dwa karne i czerwona kartka w hicie Ekstraklasy. Jagiellonia wygrywa w jaskini lwa
Raków Częstochowa przegrał z Jagiellonią Białystok 1:2 w hicie 32. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Z wyniku spotkania najbardziej cieszą się gracze Lecha Poznań, którzy w niedzielę staną przed szansą objęcia prowadzenia w tabeli.
2025-05-10, 22:10
Stawką hitu kolejki dla Rakowa było powiększenie przewagi nad drugim w tabeli Lechem do pięciu punktów, natomiast goście z Białegostoku walczyli o zbliżenie się do "Kolejorza" na dystans czterech "oczek".
Od pierwszych minut choć częściej w posiadaniu piłki byli przyjezdni, to lepsze sytuacje tworzyli sobie częstochowianie. Znakomite okazje bramkowe mieli Svarnas i Brunes, ale czujność zachował Abramowicz, który wyratował "Dumę Podlasia" z opresji.
W 28. minucie golkiper mistrzów Polski był już bezradny - z prawego skrzydła dośrodkował Otieno, Abramowicz nieudanie próbował wypiąstkować centrę, a bezpańską piłkę do bramki główką skierował Ivi Lopez.
Tuż przed przerwą sędzia wskazał na "wapno" po zagraniu ręką Tudora, który nieprzepisowo zablokował strzał Hansena. Do piłki podszedł Pululu i dopisał do swojego konta 9. trafienie w tym sezonie Ekstraklasy.
REKLAMA
Od 57. minuty ekipa "Medalików" grała w osłabieniu po tym jak drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Tudor. Po chwili sędzia Raczkowski odgwizdał "jedenastkę" po faulu na Jeanie Carlosie, którego dopuścił się Wojtuszek. Po analizie VAR zmienił jednak decyzję i wskazał na rzut wolny, ponieważ przewinienie miało miejsce przed polem karnym.
Rzut karny dostała natomiast ekipa Rakowa, kiedy w 84. minucie ręką we własnej "szesnastce" zagrał Ivi Lopez. Po raz drugi wykonawcą był Pululu i znowu okazał się bezbłędny.
Po meczu w Częstochowie Raków nadal prowadzi w tabeli Ekstraklasy (65 pkt). Drugi jest Lech Poznań (63 pkt), który w niedzielę zagra z Legią Warszawa, a podium zamyka Jagiellonia (59 pkt).
We wcześniejszych sobotnich meczach 32. kolejki Ekstraklasy Radomiak pokonał 2:0 Pogoń Szczecin, a Zagłębie Lubin ograło Widzew Łódź 2:1.
REKLAMA
- Szymon Marciniak na cenzurowanym przed finałem Ligi Mistrzów. "Bardziej niż podejrzany wybór"
- Były 3 dni przed konklawe. Ujawnili, co zrobił przyszły papież
- Igę Świątek wspiera nie tylko psycholożka. "Muszę być ostrożna"
Źródło: PolskieRadio24.pl/BG
REKLAMA