Dwie drużyny spadły z Bundesligi. Tymoteusz Puchacz będzie niepocieszony
Piłkarze VfL Bochum oraz Holstein Kilonia spadają z niemieckiej ekstraklasy. W sobotę w przedostatniej kolejce rozgrywek pierwsza z drużyn przegrała u siebie z FSV Mainz 1:4, a w Kilonii gospodarze ulegli SC Freiburg 1:2.
2025-05-10, 18:20
VfL Bochum zajmuje ostatnie miejsce z dorobkiem 22 punktów, Holstein jest na przedostatniej pozycji z 25 punktami. Żadna z ekip nie ma już szans awansować nawet na "barażową", 16. lokatę, zajmowaną obecnie przez Heidenheim - 29 pkt. Ten zespół wygrał w sobotę w Berlinie z Unionem 3:0.
Na pierwszym bezpiecznym miejscu jest FC Sankt Pauli, które jednak jeszcze w tej kolejce nie grało - 31 pkt. Drużyna Adama Dźwigały zmierzy się w niedzielę na wyjeździe z Eintrachtem Frankfurt.
Teoretycznie pewny utrzymania nie jest jeszcze zespół Hoffenheim, który ma 32 punkty, ale lepszy bilans bramek niż Heidenheim, a to właśnie ten czynnik decyduje o kolejności w tabeli w przypadku równej liczby punktów.
Piłkarzem Holstein Kiel pozostaje Tymoteusz Puchacz, który ostatnie miesiące spędził na wypożyczeniu w Plymouth Argyle. Jego ekipa spadła z angielskiej Championship i najprawdopodobniej nie wykupi Polaka, dlatego powrót lewego obrońcy do Kilonii wydaje się prawdopodobny.
Mistrzem Niemiec został w tym sezonie Bayern Monachium, a tytuł wicemistrza ma już zapewniony Bayer Leverkusen.
- Igę Świątek wspiera nie tylko psycholożka. "Muszę być ostrożna"
- "Nagonka" na wiceliderkę rankingu WTA. "Ostre oświadczenie" Igi Świątek
- Dobre wieści dla papieża Leona. W Watykanie jest kort tenisowy
Źródło: PAP/PolskieRadio24.pl/BG
REKLAMA
REKLAMA