Nawrocki zapytał o pedofila z Targówka. "Jak pan spojrzy w oczy policjantom"

- Jeśli chodzi o gangsterów, to pomija pan pedofila z Targówka, którego pan finansował - mówił w debacie prezydenckiej przed drugą turą wyborów Karol Nawrocki. - Ze mną robią sobie zdjęcia setki tysięcy ludzi, to nie są żadni moi znajomi. Zostałem, przez ostatnie lata, dokładnie prześwietlony - parował Rafał Trzaskowski. - Wszystkie moje relacje i kontakty, także z tymi, którzy trenowali boks, polegały na tym, że spotykałem ich na sali bokserskiej. Wszystko jest sprawdzone, jestem człowiekiem czystym - dodawał Nawrocki.

2025-05-23, 22:26

Nawrocki zapytał o pedofila z Targówka. "Jak pan spojrzy w oczy policjantom"
Karol Nawrocki wypominał Rafałowi Trzaskowskiemu fotografię z mężczyzną skazanym za pedofilię. Foto: Polskie Radio/Screen/Youtube

W debacie przed drugą turą wyborów prezydenckich kandydaci do najwyższego urzędu w państwie dyskutowali o bezpieczeństwie. Rafał Trzaskowski stwierdził, że chce zapytać Karola Nawrockiego o "kwestie dotyczące gangsterów, półświatka". - Docierają do nas bardzo nieciekawe informacje. Uważam, że człowiek, który ma tyle do ukrycia i startuje na prezydenta, powinien się z tego wytłumaczyć - mówił. Pytał też Nawrockiego, jak, jako ewentualny prezydent Polski, "spojrzy w oczy policjantom", wręczając im nominacje generalskie, skoro "uczestniczył w tego typu sytuacjach". 

"Jak pan spojrzy w oczy policjantom". Nawrocki pyta Trzaskowskiego o pedofila z Targówka

W odpowiedzi Karol Nawrocki podszedł do Trzaskowskiego i, mówiąc, że ma dla niego "prezent", wręczył mu fotografię, na której obok prezydenta Warszawy stał mężczyzna z zasłoniętymi czarnym paskiem oczami. - Jak pan spojrzy policjantom w oczy, jak 400 tys. złotych przekazał pan pedofilowi z Targówka, który męczył 14-letnią dziewczynę - pytał kandydat popierany przez PiS.

- Jeśli chodzi o gangsterów, to pomija pan pedofila z Targówka, którego pan finansował. Nie wiem, jak pan spojrzy (w oczy) policjantom i przyzwoitym ludziom teraz w Polsce, jeśli dowiedzą się, że 400 tys. zł. - podkreślę to jeszcze raz - dał pan pedofilowi z Targówka. Chyba z całej Polski chce pan zrobić Wioskę Żywej Archeologii, którą koordynował pedofil z Targówka - dodał Nawrocki.

- Proszę być spokojnym o moje nominacje generalskie. Ja, tak, jak pan wie, od 2009 roku jestem pod stałym monitoringiem polskich służb, i wszystkie moje relacje i kontakty, także z tymi, którzy trenowali boks, polegały na tym, że spotykałem ich na sali bokserskiej. Wszystko jest sprawdzone, jestem człowiekiem czystym - przekonywał. 

REKLAMA

"Zostałem dokładnie prześwietlony". Trzaskowski odpowiada Nawrockiemu

W ripoście, Rafał Trzaskowski stwierdził, że z nim robią sobie zdjęcia "setki tysięcy ludzi". - To nie są żadni moi znajomi. Pan, Karol Nawrocki, chwalił się znajomościami z ludźmi z półświatka, z ludźmi, którzy popełniali przestępstwa, z ludźmi, którzy umawiali się w lesie, by tam się bić z użyciem niebezpiecznych narzędzi - parował. - Ja zostałem, przez ostatnie lata, dokładnie prześwietlony. Świetnie państwo wiecie, kim jestem. Natomiast pan Karol Nawrocki - codziennie dowiadujemy się czegoś nowego. Ciekawe czego dowiemy się po 2 czerwca - mówił Rafał Trzaskowski. 

Kim jest pedofil z Targówka? Sprawę badała prokuratura

Sprawa pedofila z Targówka sięga 2022 roku. Wtedy Robert K. został zatrzymany podczas ostatnich zajęć w roku szkolnym w Wiosce Archeologii Żywej i aresztowany. Śledczy postawili mu zarzuty dotyczące 14-letniej dziewczynki. Zawiadomienie do prokuratury zostało złożone pod koniec marca tamtego roku, akt oskarżenia trafił do sądu 8 września. - Oskarżonemu zarzuca się popełnienie czterech czynów, w których za pokrzywdzone uznano trzy osoby - mówiła wówczas rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Katarzyna Skrzeczkowska.

Pierwszy czyn dotyczył wielokrotnego obcowania płciowego z osobą poniżej 15. roku życia, do czego oskarżony się przyznał. Kolejny zarzut obejmował "przestępstwo popełnione na szkodę drugiej pokrzywdzonej polegające na doprowadzeniu jej do poddania się innej czynności seksualnej przy wykorzystaniu jej bezradności", a pozostałe dwa czyny "popełnione zostały na szkodę trzeciej pokrzywdzonej i dotyczą dwukrotnego udzielenia jej środka odurzającego przez oskarżonego oraz naruszania nietykalności cielesnej małoletniej" - wyliczała rzecznik warszawsko-praskiej prokuratury. 

Prokuratura badała również wątek dotyczący finansowania Roberta K. przez urzędy i instytucje w Warszawie, a zawiadomienie w tej sprawie złożyło Stowarzyszenie Razem dla Targówka i radna przewodnicząca podkomisji w Radzie dzielnicy. Robert K. był wiceprezesem fundacji Gesta, która na swoją działalność, m.in. prowadzenie Wioski Żywej Archeologii, otrzymywała fundusze ze środków publicznych, w tym z budżetu obywatelskiego. Prowadził też zajęcia z dziećmi w Domu Kultury Świt.

REKLAMA

Pedofil z Targówka skazany. Usłyszał wyrok więzienia, ma zakaz zajmowania się dziećmi

W listopadzie 2022 roku Robert K. został skazany w pierwszej instancji na 2,5 roku więzienia, zakaz przebywania na terenie szkół i innych miejsc, gdzie jest prowadzona edukacja małoletnich na okres 10 lat oraz dożywotni zakaz zajmowania wszelkich stanowisk, wykonywania wszelkich zawodów i działalności związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich lub opieki nad nimi. W listopadzie 2023 prokuratura wycofała złożoną apelację, wyrok sądu I instancji stał się więc prawomocny. 

Źródła: PolskieRadio24.pl/PAP/mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej