Wiec Trzaskowskiego przerwany. "Idzie lekarz"
W trakcie przemówienia wicemarszałkini Senatu Magdaleny Biejat na wiecu Rafała Trzaskowskiego jedna z osób najprawdopodobniej zasłabła. Polityczka przerwała swoje wystąpienie i poprosiła o pomoc ratowników medycznych. - Już idzie lekarz - uspokajała Biejat.
2025-05-25, 12:25
Wystąpienie Biejat przerwane. Potrzebny był lekarz
Na "Wielki Marsz Patriotów" Rafała Trzaskowskiego przyszły tłumy. Wydarzenie rozpoczęło się od przemówień kandydata KO, prezydenta-elekta Rumunii Nicușora Dana, a także wicemarszałkini Senatu Magdaleny Biejat. W trakcie wystąpienia polityczki jedna z osób najprawdopodobniej zasłabła. Biejat natychmiast przerwała i poprosiła o pomoc lekarzy.
- Idą ratownicy, nie musicie się przejmować. Zróbcie proszę przejście, wszystko jest pod kontrolą, idzie lekarz - uspokajała zgromadzonych polityczka Lewicy.
Incydent nie był poważny, ponieważ po chwili wydarzenie wznowiono. Biejat dokończyła przemówienie. - Szliście w wyborach w 2023 r. z nadzieją, oczekując, że prawa kobiet, reforma praworządności zostanie dowieziona - przekonywała polityczka.
- Wiem, że dziś idziecie z innymi emocjami. Przychodziły do mnie kobiety i mówiły: "czujemy, że nasze sprawy zostały odłożone na bok", przychodzili ludzie, którzy oczekują, że sądy będą działały dobrze - kontynuowała wicemarszałkini Senatu. - Żeby to się wydarzyło, musicie nam pomóc. Potrzebujemy waszej mobilizacji jeszcze raz. Nic się nie wydarzy, jeśli w Pałacu Prezydenckim zasiądzie człowiek, który będzie blokował wszystkie potrzebne zmiany - zachęcała Biejat.
REKLAMA
Marsze Trzaskowskiego i Nawrockiego 25 maja na żywo. Transmisja i relacja
Źródło: PolskieRadio24.pl
REKLAMA