West Ham pożegnał Fabiańskiego. Ostatni mecz zakończył się wygraną
Łukasz Fabiański rozegrał swój ostatni mecz w barwach West Ham United. 39-letni bramkarz po sześciu sezonach spędzonych na londyńskim Stadionie Olimpijskim kończy ważny rozdział kariery. Jego przyszłość pozostaje nieznana, ale jedno jest pewne - odchodzi jako jeden z najbardziej cenionych zawodników w najnowszej historii klubu.
2025-05-25, 20:37
Rehabilitacja West Hamu, Fabiański pożegnany
Fabiański po raz ostatni wystąpił w barwach "Młotów" w ostatnim meczu sezonu Premier League. Po końcowym gwizdku długo dziękował kibicom, kolegom z drużyny i sztabowi trenerskiemu.
Reakcja fanów była jednoznaczna - owacja na stojąco i głośne okrzyki niosły się po trybunach. Polak przez lata wyrobił sobie markę solidnego i profesjonalnego bramkarza, którego występy często ratowały punkty West Hamowi.
Niestety, przed tygodniem nie obeszło się bez łyżki dziegciu, kiedy to w meczu przed własną publicznością Graham Potter nie zdecydował się dać Polakowi minut i zapewnić mu pożegnania na stadionie, na którym spędził tyle lat.
Fabiański dołączył do West Hamu w 2018 roku z Swansea City. Już w pierwszym sezonie został podstawowym bramkarzem zespołu, imponując refleksem, spokojem i znakomitą grą na linii. Rozegrał dla "Młotów" łącznie ponad 160 spotkań w Premier League i cieszył się zaufaniem kolejnych trenerów. Choć w ostatnim sezonie częściej pojawiał się w rotacji z Alphonsem Areolą, to wciąż jego doświadczenie, profesjonalizm i charakter mogły być inspiracją dla młodszych graczy i sztabu szkoleniowego.
REKLAMA
Na razie nie wiadomo, gdzie trafi Fabiański po zakończeniu przygody z West Hamem. Choć pojawiały się spekulacje o możliwym powrocie do Polski lub transferze do mniej wymagającej ligi, sam zawodnik na razie nie komentuje swoich planów. Po tylu latach na angielskich boiskach – w barwach Arsenalu, Swansea i West Hamu – Polak zyskał opinię jednego z najbardziej niezawodnych bramkarzy ligi.
Nie można też wykluczyć, że Fabiański zdecyduje się zakończyć karierę. W 2021 roku ogłosił rozbrat z reprezentacją Polski, a teraz, mając 39 lat, może skłaniać się ku sportowej emeryturze. Choć sam nie potwierdził jeszcze tej decyzji, wszystko wskazuje na to, że kluczowy moment w jego karierze właśnie nadszedł.
- Ewa Pajor zdruzgotana po finale Ligi Mistrzyń. Ma pecha, jak nikt inny
- Djoković docenił Hurkacza. Serb szczerze o Polaku
- Łzy zalały Madryt. To był wieczór pożegnań w Realu. Modrić, Ancelotti i nie tylko
Źródło: PolskieRadio24.pl/ps
REKLAMA