Ważą się losy Wima Fissette'a? Wkrótce może zapaść decyzja

Christophe Moons udzielił wywiadu dla portalu WP Sportowe Fakty. Tuż przed rozpoczęciem zmagań Igi Świątek na Roland Garros belgijski dziennikarz uważa, że zmagania w Paryżu mogą być "turniejem ostatniej szansy" dla Wima Fissette’a.

2025-05-26, 09:32

Ważą się losy Wima Fissette'a? Wkrótce może zapaść decyzja
Wim Fissette z Igą Świątek. Foto: Rex Features/East News

Roland Garros turniejem ostatniej szansy dla Fissette'a

Iga Świątek przystępuje do Roland Garros jako obrończyni tytułu. O ile w ostatnich latach Polka została okrzyknięta królową Paryża, w tym sezonie eksperci mają wątpliwości co do jej dyspozycji na mączce. Głównym powodem są wyniki osiągane przez 23-latkę.

Po półfinale Australian Open tenisistka z Raszyna chociaż docierała do ćwierćfinałów i półfinałów, nie była w stanie wygrać ani jednego turnieju. Jej wyniki przełożyły się na spadek w rankingu WTA, w którym zajmuje teraz piątą lokatę. Według redaktora naczelnego serwisu tennisplaza.be, Christophe’a Moonsa, tegoroczny Roland Garros może zadecydować o ewentualnej przyszłości Wima Fissette’a.

- Wydaje mi się, że nadchodzące tygodnie mogą stać się najbardziej krytyczne dla ich dotychczasowej współpracy, zwłaszcza z uwagi na Roland Garros. Presja będzie większa niż kiedykolwiek, odkąd ze sobą pracują - powiedział w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty.

Świątek i Fissette nie pasują do siebie?

Moons przekonywał, że we współpracy na linii Świątek - Fissette wcale nie chodzi o brak trenerskich umiejętności belgijskiego opiekuna Polki. Tamtejsze media podkreślają, że kłopot mogą stanowić mocne charaktery obu stron, które nie zawsze mogą znajdować nić porozumienia.

REKLAMA

- Postrzeganie współpracy pomiędzy nimi w Belgii jest raczej na zasadzie "wydaje się, że nie jest ona tak udana", aniżeli "Wim nie jest dobrym trenerem". Oni krytykują współpracę, a nie Fissette'a. (...) Moim zdaniem jeśli ta współpraca nie wypali, to nie dlatego, że Fissette nie jest dobrym trenerem, ani nie dlatego, że Świątek nie jest dobrą zawodniczką... to raczej dlatego, że te dwie osobowości do siebie nie pasują - mówił.

Iga Świątek w 1. rundzie zagra ze Słowaczką Rebeccą Sramkovą.

Czytaj więcej:

Źródło: PolskieRadio24.pl/wp.pl/mw/k

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej