Rosja opublikowała tekst memorandum. Zawiera żądania Putina
Rosja żąda uznania Krymu, Donbasu oraz obwodów zaporoskiego i chersońskiego za jej własność. Taki zapis znalazł się w rosyjskiej wersji memorandum o zawieszeniu broni. Dokument został przekazany stronie ukraińskiej w trakcie rosyjsko - ukraińskich negocjacji, które odbyły się w Stambule. Rozmowy przedstawicieli zwaśnionych stron trwały zaledwie godzinę.
2025-06-02, 21:28
Memorandum ws. zawieszenia broni. Rosja opublikowała tekst
Z opublikowanego przez rosyjskie media tekstu projektu memorandum wynika, że Moskwa żąda wycofania wojsk ukraińskich z wcześniej zaanektowanych terytoriów. Chce też ogłoszenia neutralności Ukrainy i rezygnacji Kijowa z aspiracji do międzynarodowych sojuszy wojskowych. Kreml zażądał, aby Ukraińcy zrzekli się prawa do reparacji, a społeczność międzynarodowa miałby zdjąć z Rosji sankcje.
Moskwa chce również stopniowego wznawiania kontaktów dyplomatycznych i gospodarczych z Kijowem. Ukraina nie godzi się na uznanie rosyjskiej kontroli na terenach okupowanych przez agresora.
Kijów chce bezwarunkowego, długoterminowego zawieszenia broni. Natomiast Moskwa mówi o kilkudniowym przerwaniu działań zbrojnych na wybranych odcinkach frontu, żeby dowódcy mogli zebrać ciała poległych. Informację taką przekazał szef rosyjskiej delegacji Władimir Medyński. - Przekazaliśmy nasze memorandum Turcji. Składa się ono z dwóch części: jak osiągnąć prawdziwy, długoterminowy pokój i co zrobić, żeby było możliwe pełne zawieszenie broni - oświadczył wysłannik Kremla.
Na razie brak porozumienia
Jak zauważają ukraińscy dziennikarze, jedyny punkt, na który zgodziły się obie strony, to kontynuowanie wymiany jeńców i zwłok żołnierzy. Informację na ten temat przekazał szef ukraińskiej delegacji, minister obrony Rustem Umierow. - Porozumieliśmy się w sprawie wymiany wszystkich na wszystkich ciężko chorych i ciężko rannych. Kolejna kategoria, to żołnierze do 25 roku życia. Porozumieliśmy się też w sprawie przekazania 6 tysięcy zwłok poległych żołnierzy. Przekazaliśmy też listę kilkuset dzieci deportowanych do Rosji. Jeśli Rosja jest rzeczywiście przywiązana do pokojowego procesu, to przekazanie chociażby połowy dzieci z tej listy byłoby pozytywnym sygnałem - podkreślił ukraiński minister.
REKLAMA
Szef ukraińskiej delegacji Rustem Umierow poinformował, że otrzymał rosyjskie "memorandum" i ukraiński zespół będzie miał tydzień na przeanalizowanie rosyjskich warunków zawieszenia broni. Kijów zaproponował zorganizowanie trzeciej rundy negocjacji w terminie od 20 do 30 czerwca.
- Europa musi być gotowa na konflikt z USA? Zaskakujący raport
- Reżim w kieszeni. Tak Korea Północna śledzi swoich obywateli
- Macron "porwany" z muzeum. Greenpeace uderza w Rosję
Źródło: Polskie Radio/Maciej Jastrzębski/ak
REKLAMA