Międzynarodowa Stacja Kosmiczna. 10 najważniejszych faktów o laboratorium na orbicie
26 czerwca 2025 roku polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski wszedł na pokład Międzynarodowej Stacji Kosmicznej - największego stworzonego przez człowieka obiektu orbitującego wokół Ziemi już od niemal 27 lat. Czym jest ta stacja i czy każdy może tam polecieć?
2025-06-09, 10:00
Polski skrót od nazwy "Międzynarodowa Stacja Kosmiczna" - czyli "MSK" - jest rzadko używany. W naszych mediach i wydawnictwach popularnonaukowych dominuje raczej "ISS", skrót anglojęzycznej nazwy "International Space Station", stosowany m.in. przez amerykańską NASA oraz kraje zrzeszone w Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA, czyli European Space Agency).

W Rosji z kolei obiekt nazywa się "Международная космическая станция" w skrócie "МКС". Międzynarodowa Stacja Kosmiczna to dziś - po rozpoczęciu wielkoskalowej inwazji rosyjskiej na Ukrainę w 2022 roku - jeden z nielicznych punktów łączących jeszcze kraj Putina ze światem zachodnim. Pojawiają się głosy, że to może się zmienić, choć udział Rosjan w tworzeniu i utrzymaniu ISS jest dość znaczny.
Sytuacja międzynarodowa skomplikowała kwestię szczególnego statusu ISS, która przecież miała być symbolem współpracy międzynarodowej w kosmosie. Na czym polega wyjątkowość tego projektu, który jest zarazem laboratorium, bazą naukową i miejscem życia dla astronautów z różnych stron świata? Oto 10 najważniejszych faktów na temat Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

1. ISS - wspólny projekt mocarstw
Inicjatywę stworzenia wspólnej stacji kosmicznej podjęto pod koniec lat 80. XX wieku. Wcześniej - w 1984 roku - prezydent USA Ronald Reagan ogłosił plan budowy stacji Freedom, która miała być wyłącznie amerykańska. Szybko jednak zaczęto szukać partnerów międzynarodowych. W tym samym czasie bowiem Rosjanie planowali stworzenie stacji Mir-2, a Europejczycy - stację Columbus. W 1993 roku zawarto porozumienie o współpracy przy konstruowaniu obiektu.
REKLAMA
Do projektu dołączyły Kanada, Japonia i kraje Starego Kontynentu zrzeszone w Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Oficjalna decyzja o rozpoczęciu budowy ISS zapadła w 1998 roku. Oprócz agencji astronautycznych NASA (USA), Roskosmos (Rosja) i ESA kluczową rolę w powstaniu ISS odegrały agencje JAXA (Japonia) i CSA (Kanada).

2. Montaż na wysokości 400 kilometrów nad Ziemią
Budowa Międzynarodowej Stacji Kosmicznej była skomplikowanym przedsięwzięciem i trwała ponad dekadę. Pierwszym elementem stacji był rosyjski moduł "Zaria", wyniesiony na orbitę 20 listopada 1998 roku. Kilka tygodni później dołączono do niego amerykański moduł "Unity". W kolejnych latach sukcesywnie dodawano nowe części: laboratoria, węzły łączące, moduły mieszkalne i panele słoneczne.
Największe moduły, jak "Columbus" (część niezrealizowanej europejskiej stacji kosmicznej) czy japoński "Kibo", dołączono w latach 2008-2009. W konstrukcji wzięło udział ponad 15 krajów, a montaż całości w kosmosie był możliwy dzięki ponad 40 misjom promów kosmicznych i rakiet. Strukturę operacyjną ISS osiągnęła w 2011 roku, ale jeszcze w 2016 i w 2021 roku dołączano nowe komponenty. W planach są ponadto dwa kolejne.

3. Z czego składa się ISS?
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna zbudowana jest z wielu modułów pełniących różne funkcje. Moduł "Zvezda" to centrum dowodzenia i habitat dla załogi. "Destiny" - amerykańskie laboratorium - służy do badań naukowych. "Columbus" i "Kibo" to kolejne laboratoria; prowadzi się w nich eksperymenty w mikrograwitacji. "Unity", "Harmony" i "Tranquility" to węzły łączące moduły oraz umożliwiające podłączanie pojazdów transportowych. Moduł "BEAM" to eksperymentalna przestrzeń mieszkalna o nadmuchiwanej konstrukcji.
REKLAMA
Do tego dochodzą platformy z panelami słonecznymi, systemy podtrzymywania życia, magazyny oraz porty dokujące dla statków załogowych i towarowych. Cała konstrukcja porusza się po orbicie wokół Ziemi z prędkością 8 kilometrów na sekundę, okrążając naszą planetę w około 90 minut (16 okrążeń na dobę).

4. Państwa uczestniczące w projekcie ISS
Poza wspomnianymi wyżej USA, Rosją, Japonią, Kanadą i krajami reprezentowanymi przez ESA (m.in. Niemcy, Francja, Włochy i Hiszpania) w przedsięwzięciu bierze też udział Brazylia. Kraje te współfinansują projekt, wymieniają się wiedzą, biorą udział w rekrutacji astronautów oraz badaniach prowadzonych na ISS, organizują wspólne szkolenia oraz misje załogowe.
Polska jest członkiem ESA od listopada 2012 roku. Od tamtego momentu ma prawo do wysłania swego obywatela na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Pierwszym takim Polakiem jest Sławosz Uznański-Wiśniewski.

5. ISS - kosmiczne laboratorium
Stacja pełni rolę laboratorium badawczego w warunkach mikrograwitacji. Prowadzone są tam eksperymenty z zakresu biologii, chemii, fizyki, medycyny, inżynierii i nauk o Ziemi. Bada się m.in. wpływ długotrwałego pobytu w kosmosie na organizm człowieka, hoduje się komórki, krystalizuje się białka, testuje się nowe materiały i technologie, które mogą być wykorzystane w przyszłości w przestrzeni kosmicznej.
REKLAMA
Dzięki ISS naukowcy zdobywają także wiedzę niezbędną do przyszłych misji na Księżyc i Marsa. Stacja służy ponadto do obserwacji Ziemi, monitorowania zmian klimatycznych i klęsk żywiołowych. Kluczową rolę odgrywa tutaj sprzęt o nazwie ISERV’s Pathfinder, określanym jako "disaster camera", która dzięki zdjęciom o wysokiej rozdzielczości może pomóc w przewidywaniu gwałtownych wydarzeń na powierzchni planety.

6. Pierwsza załoga Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
Pierwszą stałą załogą ISS była Ekspedycja 1, która dotarła na stację 2 listopada 2000 roku. W jej składzie znaleźli się Amerykanin William Shepherd oraz dwóch Rosjan: Siergiej Krikalow i Jurij Gidzenko. Astronauci przebywali w kosmosie przez 140 dni. Prowadzili tam eksperymenty naukowe i instalowali systemy pokładowe. Na ISS przylecieli rosyjskim Sojuzem TM-31, który wystartował z kosmodromu Bajkonur.
Misja ta rozpoczęła trwającą do dziś epokę nieprzerwanej obecności człowieka zarówno na ISS, jak i w ogóle w przestrzeni kosmicznej.

7. Mieszkańcy ISS. Rekordziści i liczby
Od początku funkcjonowania Międzynarodowej Stacji Kosmicznej przebywało na niej ponad 270 osób z 21 krajów. Jednorazowo najdłużej, bo aż 374 dni, żyli tam dwa Rosjanie - Oleg Kononienko i Nikołaj Czub. Po piętach depcze im amerykański astronauta Francisco Rubio z wynikiem 371 dni. Na trzecim miejscu ex aequo znaleźli się Rosjanin Piotr Dubrow i Amerykanin Mark Vande Hei - podczas dwóch różnych misji spędzili po 355 dni na ISS. Amerykańską rekordzistką w kategorii łącznego czasu spędzonego na stacji (w trakcie trzech misji) jest amerykańska astronautka Peggy Whitson. W sumie mieszkała tam przez 665 dni, czyli niespełna dwa lata. Ale pierwszeństwo w tej kategorii należy się wspomnianemu już Rosjaninowi - Oleg Kononienko podczas 11 misji na ISS spędził łącznie w kosmosie 1111 dni.
REKLAMA
Załogi na ISS często się zmieniają, ale agencje dbają o to, by podczas misji znajdowało się tam siedem osób. Podczas wymiany załóg liczba astronautów przebywających równocześnie na stacji może sięgnąć nawet 11 osób, jak to miało miejsce w kwietniu 2021 roku.

8. Życie codzienne na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
Przebywający na stacji astronauci śpią w specjalnych kabinach o wielkości małej szafy, w których przyczepiają się do ścian za pomocą pasów, by nie unosić się swobodnie w warunkach mikrograwitacji. Nieważkość jest także powodem, dla którego mieszkańcy ISS muszą ćwiczyć dwie godziny dziennie - inaczej nieużywane mięśnie mogłyby zacząć zanikać.
Ponieważ woda w mikrograwitacji rozpryskuje się na wszystkie strony, na stacji nie ma wanny ani prysznica. Higienę zapewniają mokre chustki, ręczniki, pianki do mycia i suche szampony. Toaleta posiada uprząż, by jej użytkownik nie "odfrunął" w trakcie załatwiania potrzeb, zaś muszla klozetowa działa jak odkurzacz, by nie dopuścić od "odfrunięcia" efektów załatwionych potrzeb.

Suszona, liofilizowana, próżniowo pakowania żywność przechowywana jest w zamkniętych opakowaniach. Część posiłków można podgrzać. W menu znajduje się około 300 pozycji, a jedzenie - poza formą podania - nie różni się szczególnie od tego, co jemy na Ziemi.
REKLAMA
Załoga pracuje zwykle około sześć i pół godziny dziennie (maksymalnie 48 godzin tygodniowo). Bardzo ważny dla zachowania równowagi psychicznej jest czas wolny, kiedy astronauci mogą oglądać filmy, przeglądać Internet, kontaktować się z bliskimi lub po prostu podziwiać zapierające dech w piersi widoki kuli ziemskiej.

9. Zaopatrzenie ISS - dostawy z Ziemi
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna jest regularnie zaopatrywana w żywność, wodę, tlen, odzież, narzędzia i sprzęt naukowy. Przylatują one w ładowniach bezzałogowych statków towarowych, takich jak amerykański Cygnus, SpaceX Dragon, rosyjski Progress czy japoński HTV. Dostawy odbywają się kilka razy w roku, a każda z nich planowana jest z dużym wyprzedzeniem.
Po opróżnieniu statki towarowe stają się śmietnikami. Ładuje się na nie odpady, a następnie pojazdy spalają się w atmosferze podczas kontrolowanego powrotu. Statki, które mogą bezpiecznie powrócić na powierzchnię Ziemi (np. Dragon), przywożą czasem wyniki eksperymentów czy próbki z laboratoriów ISS.

10. Turyści na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
ISS odwiedziło dotąd kilkunastu turystów kosmicznych. Pierwszym był amerykański bogacz Dennis Tito w 2001 roku, który za 7 dni, 22 godziny i 4 minuty spędzone na pokładzie zapłacił około 20 milionów dolarów. Kolejnymi turystami byli południowoafrykański przedsiębiorca Mark Shuttleworth, amerykański milioner i wynalazca Gregory Olsen, amerykańska biznesmenka Anousheh Ansari oraz Kanadyjczyk Guy Laliberté (który musiał płacić już 35 milionów dolarów). Loty odbywały się rosyjskimi Sojuzami, a organizowała je firma Space Adventures.
REKLAMA
Sektor turystyki kosmicznej rozwija się - ze wsparciem m.in. rządu USA - od kilkunastu lat. Dziś ceny za lot w obie strony wynoszą co najmniej 50 milionów dolarów. Jedną z firm umożliwiających śmiałkom podróż w Kosmos jest Axiom Space, która obsługuje także lot Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego na ISS i która organizowała komercyjne loty na ISS w ramach misji Ax-1 i Ax-2.
Działania sektora prywatnego w tym zakresie zwiastują zapewne nową erę dostępności kosmosu - choć na razie wyłącznie dla najbogatszych.

PS. Pierwszy teledysk nakręcony w kosmosie
W 2013 roku kanadyjski astronauta Chris Hadfield, dowódca misji na ISS pod nazwą Ekspedycja 35, zelektryzował fanów muzyki na całym świecie, gdy podczas pobytu na stacji zagrał i zaśpiewał przed kamerą cover wielkiego przeboju Davida Bowiego pt. "Space Oddity". To piosenka o fikcyjnym majorze Tomie, astronaucie, który traci łączność z Ziemią i który w poczuciu absolutnego osamotnienia odpływa w przestrzeń kosmiczną. W wersji Hadfielda słowa zostały zmienione, by zasugerować, że major Tom wrócił bezpiecznie na ziemię, tak samo jak Kanadyjczyk. Teledysk ujrzał zresztą światło dzienne w dniu zakończenia przez niego misji na ISS.
Astronauta, wraz z gitarą unosząc się w stanie nieważkości, nagrał poszczególne sceny z sobą w roli wykonawcy utworu, a następnie wysłał je za pośrednictwem Internetu na Ziemię, gdzie materiały filmowe zmontował jego syn. Po publikacji w serwisie YouTube dzieło zostało okrzyknięte "pierwszym teledyskiem nakręconym w kosmosie", a cover Hadfielda odniósł ogromny sukces. Sam David Bowie miał powiedzieć, że "to najbardziej poruszająca wersja tej piosenki, jaka kiedykolwiek powstała".
REKLAMA
Źródła:
- Polskie Radio
- Space station facts and Figures
- Space station astronaut record holders
- Everyday life on the ISS
Michał Czyżewski
REKLAMA