Nocny atak na Kijów. Polska podnosi gotowość myśliwców

W nocy z poniedziałku na wtorek Rosja przeprowadziła bezwzględny atak na ukraińską stolicę w Kijowie, Odessę oraz Zaporoże. Śmierć poniosło kilkanaście osób, w tym obywatel USA. Spod gruzów budynków wydobywani są ludzie. Polska strona poderwała myśliwce.

2025-06-17, 08:13

Nocny atak na Kijów. Polska podnosi gotowość myśliwców
Rosyjski atak na Kijów (17.06.2025 r.). Foto: Efrem Lukatsky/Associated Press/East News

Rosyjski atak na Kijów. Nie żyje 14 osób

"Według wstępnych informacji w Kijowie jest już 14 zabitych" - napisał szef administracji wojskowej Kijowa Tymur Tkaczenko na Telegramie. Dodał, że trwa poszukiwanie ludzi wśród gruzów. Na ukraińską stolicę spadło kilkanaście rakiet i dronów. Uszkodzony został między innymi blok mieszkalny oraz akademik Kijowskiego Instytutu Lotniczego. W niektórych dzielnicach wystąpiły przerwy w dostawach prądu.

"Poszukiwania ludzi pod gruzami"

"Kolejny atak, znów ranni, zniszczone domy, ludzki ból i niepokój. Trwają poszukiwania ludzi pod gruzami. Ratownicy, medycy, policja, wolontariusze, wszyscy koordynują działania, aby pomóc i uratować potrzebujących" - napisał Tkaczenko.

REKLAMA

Dziesiątki rannych, zawaliła się klatka schodowa

Mer Kijowa Witalij Kliczko przekazał, że w Kijowie rannych zostało co najmniej 55 osób, a podczas ataku zmarł jeden mężczyzna, obywatel Stanów Zjednoczonych. "W rejonie (dzielnicy) Sołomiańskim zawaliła się klatka schodowa budynku mieszkalnego. Na miejscu pracują ratownicy, usuwają gruzy. Służby ratunkowe prowadzą działania również w kilku innych dzielnicach" - powiadomił.

Ofiar może być więcej

Mieszkańcy Kijowa w nocy słyszeli i widzieli eksplozje spowodowane uderzeniami dronów i rakiet. Wielu z nich opublikowało nagrania z ataków do których doszło w co najmniej kilkunastu lokacjach. Ofiar może być więcej, gdyż trwa akcja ratunkowa w zawalonym bloku mieszkalnym. Nad miastem unoszą się kłęby dymu. Ukraińskie MSW podało, że minionej nocy siły rosyjskie zaatakowały w Kijowie 27 miejsc, w tym budynki mieszkalne, szkoły i obiekty infrastruktury krytycznej.

REKLAMA

Atak na Odessę

W nocy z poniedziałku na wtorek Rosja zaatakowała też Odessę na południu Ukrainy. "Obecnie wiadomo o 13 rannych. Pod gruzami mogą być jeszcze ludzie" - przekazała ukraińska Służba Państwowa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. W zbombardowanych budynkach prowadzone są akcje ratunkowe. Eksplozje słychać było również w Zaporożu, na południowym wschodzie Ukrainy.

Czytaj także:

Polska poderwała myśliwce

W związku ze zmasowanym atakiem rosyjskich najeźdźców na Ukrainę w nocy poderwano polskie i sojusznicze lotnictwo operujące w polskiej przestrzeni powietrznej. Po godz. 5.00 samoloty wróciły do baz.

Źródła: PAP/Telegram/X.com/Polskie Radio/hjzrmb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej