Zmiany w rządzie. "Nie wyobrażam sobie, żeby zostało tylu współpracowników"

Zmiany kadrowe w ministerstwach

Szef MSZ Radosław Sikorski wręczył Marcinowi Bosackiemu nominację na stanowisko sekretarza stanu w ministerstwie spraw zagranicznych - przekazał resort. Bosacki zastąpił w kierownictwie MSZ Jakuba Wiśniewskiego, który został szefem Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka. Z kolei z resortu rolnictwa odszedł wiceminister Michał Kołodziejczak. Złożył rezygnację. Czy to już początek zapowiadanej rekonstrukcji rządu?

Posłuchaj

Michał Tomasik gościem Ewa Wasążnik (Stan rzeczy) 24:38

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że Michał Kołodziejczak już wcześniej sygnalizował, że nie dogaduje się z szefem resortu i zapowiadał swoje odejście. - Ta rezygnacja nie zaskakuje - ocenił Michał Tomasik. Stwierdził natomiast, że zmiany w MSZ zaskakują. - Nowym wiceministrem został pan Marcin Bosacki. Za chwilę ma dojść do rekonstrukcji i do odchudzenia tego rządu. Przecież mamy tutaj siedmioro wiceministrów w jednym resorcie - zauważył komentator. Dodał, że "tajemnicą poliszynela jest to, że część z wiceministrów pełni funkcję z rozdzielnika koalicyjnego". - Nie wyobrażam sobie, żeby pozostało aż tylu współpracowników w danym resorcie - podsumował.

Tarcia w resortach

Wracając do rezygnacji wiceministra rolnictwa, Michał Tomasik zaznaczył, że nie jest to jedyny resort, gdzie koalicjanci się ze sobą nie zgadzają. Wskazał, że z docierających informacji wyłania się obraz, w którym "większy koalicjant czy kierownictwo resortu właściwie głuche jest na uwagi i sugestie współpracowników z innych partii". Ocenił, że dobrym rozwiązaniem może być partyjne ujednolicenie w ramach poszczególnych resortów.

***

REKLAMA