Trump po ataku na cele nuklearne. "To był strzał w dziesiątkę"
Prezydent USA Donald Trump twierdzi, że zaatakowane przez Amerykanów obiekty nuklearne w Iranie doznały największych zniszczeń głęboko pod ziemią, i ocenił, że był to strzał w dziesiątkę - wynika z wpisu amerykańskiego przywódcy na platformie Truth Social.
2025-06-23, 06:27
Trump komentuje atak na irańskie obiekty nuklearne
"Jak wynika ze zdjęć satelitarnych, wszystkie obiekty nuklearne w Iranie doznały ogromnych zniszczeń" - napisał Donald Trump w serwisie społecznościowym Truth Social. Prezydent nie sprecyzował, do jakich zdjęć satelitarnych się odniósł. "Zrównanie z ziemią to trafne określenie! Widoczna biała budowla jest głęboko osadzona w skale, nawet jej dach jest znacznie poniżej poziomu gruntu, i jest całkowicie osłonięta przed płomieniami. Do największych zniszczeń doszło głęboko pod ziemią. Strzał w dziesiątkę!!!" - dodał.
Urzędnicy wciąż szacują skalę zniszczeń wynikających z amerykańskiego ataku na irański program nuklearny, do którego doszło nocą z soboty na niedzielę.
USA przeprowadziły nalot na Iran. Trump zmienia plany podróży
Donald Trump ma w poniedziałek po południu spotkać się w Gabinecie Owalnym z doradcami ds. bezpieczeństwa narodowego, by omówić skutki ataku. Prezydent nie planuje tego dnia udziału w żadnych wydarzeniach publicznych. Trump miał w poniedziałek udać się na szczyt NATO w Hadze, jednak wylot przeniesiono na wtorek - podała telewizja CNN.
Przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów gen. Dan Caine powiedział w niedzielę rano, że w ramach operacji o nazwie "Północny Młot" (Midnight Hammer) trzy zaatakowane obiekty - Fordo, Natanz i Isfahan - doznały "niezwykle poważnych szkód i zniszczeń", jednak nie zakończono jeszcze oceny szkód. Odmówił odpowiedzi na pytanie, czy Iran wciąż posiada niezniszczone zdolności nuklearne.
Wiceprezydent J.D. Vance również nie potwierdził wcześniejszych słów Trumpa, że obiekty w Fordo, Isfahanie i Natanz zostały "całkowicie i totalnie" zniszczone. Zamiast tego stwierdził, że zostały mocno uszkodzone, a irański program atomowy został "opóźniony o długi czas". Vance sugerował przy tym, że Iran nadal jest w posiadaniu zapasów uranu wzbogaconego do poziomu 60 proc. (do produkcji broni jądrowej potrzebne jest 90 proc. - red.).
Podczas amerykańskiej operacji wykorzystano ponad 125 samolotów oraz przeprowadzono akcję zwodniczą, w ramach której nad Pacyfik skierowano część bombowców. W operacji udział wzięło siedem bombowców B-2, które zrzuciły kilkanaście bomb penetrujących na obiekty nuklearne Fordo i Natanz. Było to pierwsze zastosowanie w walce 13-tonowych bomb GBU-57. Przeciwko instalacjom w Isfahanie z okrętów podwodnych wystrzelono pociski Tomahawk.
- Prezydent Iranu zabrał głos po ataku USA. "Oczywista nieudolność Izraela"
- Tak wyglądała operacja "Północny Młot". Pentagon ujawnia: kampania dezinformacji
- Iran zamknie cieśninę Ormuz? Jest decyzja parlamentu
Źródło: PAP/nł/k
REKLAMA