Piekielne upały wkroczą do Europy. Polska znajdzie się w zasięgu bomby ciepła
Fala upałów przetoczy się przez Europę na początku lipca. Nie ominie też Polski. - Lato w tym roku zapowiada się bardzo ciepłe, słoneczne, z temperaturą powyżej normy - mówi Polskiemu Radiu rzeczniczka IMGW Agnieszka Prasek. Jak dodaje, według prognoz długoterminowych spodziewane fale upałów mogą przeplatać się z burzami.
2025-06-24, 15:51
Pogoda. Fala upałów na początku lipca
Pod koniec czerwca do Polski wkroczyło ochłodzenie. Przez kraj przeszedł front atmosferyczny z burzami, którym towarzyszyły silne podmuchy wiatru i intensywne opady deszczu. W wyniku zniszczeń ponad 90 tysięcy odbiorców w sześciu województwach zostało pozbawionych prądu.
Zmiana aury nastąpi już w przyszłym tygodniu. Ostatni dzień czerwca upłynie pod znakiem wysokich temperatur - w poniedziałek na południu, południowym zachodzie oraz w Wielkopolsce termometry wskażą od 30 do 32 st. C. Z wyjątkiem północnej Polski, gdzie prognozowane są niższe wartości (21-24 st. C), fala gorąca obejmie niemal cały kraj. Ten dzień będzie przedsmakiem tego, co czeka nas w kolejnych tygodniach lata.
Prognoza na lato 2025
REKLAMA
- Modele sezonowe wskazują, że lipiec i sierpień będą miesiącami z temperaturami powyżej normy. Spodziewamy się fali upałów, choć mogą też wystąpić chłodniejsze dni - mówi Agnieszka Prasek z IMGW. Synoptyczka dodaje, że opady nie powinny przekroczyć normy, jednak ze względu na wysokie temperatury mogą pojawić się groźne zjawiska atmosferyczne, takie jak burze czy nawalne opady deszczu.
Z 10-dniowej prognozy IMGW wynika, że początek lipca będzie wyjątkowo gorący. We wtorek, 1 lipca, w rejonie Zielonej Góry temperatura może sięgnąć nawet 34 stopni. Upał obejmie całą zachodnią i południowo-zachodnią Polskę. W środę żar poleje się z nieba niemal w całym kraju - nawet nad morzem, gdzie zazwyczaj jest chłodniej, prognozowane są temperatury rzędu 27-29 stopni. Najwyższe wartości pojawią się w centrum, na południu i południowym zachodzie - tam termometry wskażą 32-33 stopnie.

Falę gorąca nad Europą prognozuje także amerykański model GFS. 1 lipca ma się ona przesunąć znad Hiszpanii, Francji i Niemiec nad Polskę. Lokalnie, np. na Ziemi Lubuskiej, temperatura może sięgnąć nawet 36 stopni. Tak wysokie wartości stanowią zagrożenie dla zdrowia - warto więc śledzić komunikaty pogodowe, pić wodę i unikać długiego przebywania na słońcu.
REKLAMA
- Tak wygląda tornado od środka. Zobacz nagranie z drona
- W tych regionach warto pamiętać o kurtce i parasolu. IMGW wydał alerty
Źródła: PolskieRadio24.pl/Polskie Radio/IMGW/GFS/ak
REKLAMA