Limanowa. Obława na sprawcę strzelaniny. Siemoniak komentuje

Strzały w domu pod Limanową. Siemoniak reaguje

- Używamy ogromnych sił policyjnych, drony, psy - złapanie sprawcy to jest absolutny priorytet - powiedział Tomasz Siemoniak, pytany o poranne zdarzenie po uroczystości podpisania porozumienia z unijną agencją Frontex.

W Starej Wsi w powiecie limanowskim w jednym z domów jednorodzinnych trzy osoby zostały postrzelone, dwie z nich nie żyją, trwa obława na sprawcę. Policja ostrzega, że mężczyzna jest niebezpieczny. - Przed uroczystością informował mnie komendant główny policji inspektor Marek Boroń o postępach sprawy. (...) Z tego, co wiem sprzed 20 minut, sprawca nie został jeszcze schwytany - powiedział minister. Dodał, że do użytkowników telefonii komórkowej została rozesłana wiadomość o obławie.

Policja publikuje wizerunek sprawcy. Trwa obława

Policja opublikowała wizerunek i zdjęcia 57-letniego sprawcy, który uciekł do lasu. Trwa obława z udziałem sił policyjnych. Zmarły dwie postrzelone osoby, 31-letni mężczyzna i 26-letnia kobieta, a trzecia - kobieta - została przetransportowana do szpitala.

Policja opublikowała wizerunek podejrzanego

Małopolska policja ostrzegła, że ścigany jest niebezpieczny i może mieć przy sobie broń. Zaapelowała o zachowanie szczególnej ostrożności i zgłaszanie wszelkich informacji o poszukiwanym pod numerem alarmowym 112. Znaleziono już samochód, którym odjechał z miejsca zbrodni.

• Nie żyje komendant policji w Bieruniu. "Jego śmierć wstrząsnęła środowiskiem"
• Nietypowa interwencja SG w Pyrzowicach. Pijany palacz trafił w ręce policji
• Tragiczny wypadek Rosomaka w Załuskach. Nie żyje 25-letni żołnierz

Źródło: PAP/nł/k