Kosiniak-Kamysz: akceptujemy wynik wyborów. Destabilizacja jest niepotrzebna
- Karol Nawrocki wygrał wybory. Mieliśmy innego kandydata, ale akceptujemy wynik wyborczy - powiedział wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Polityk odciął się od pomysłu zawieszenia Zgromadzenia Narodowego, uznając go za groźny dla stabilności państwa.
2025-06-28, 13:32
Kosiniak-Kamysz: Karol Nawrocki wygrał wybory, akceptujemy wynik
Podczas sobotniej konferencji prasowej w Krakowie Władysław Kosiniak-Kamysz został zapytany o procedurę, o której mówił w piątek w TVN24 prof. Andrzej Zoll, odnosząc się do sytuacji związanej z rozpatrywaniem protestów wyborczych po wyborach prezydenckich. Chodziło o zwołanie Zgromadzenia Narodowego, a następnie zawieszenie go bez przyjęcia przysięgi prezydenta elekta. Wówczas marszałek Szymon Hołownia zostałby pełniącym obowiązki prezydenta i w tej sytuacji mógłby podpisać ustawę incydentalną, co "rozwiązałoby problem" wymiaru sprawiedliwości.
Kosiniak-Kamysz stwierdził, że byłoby to "bardzo niebezpieczne i destrukcyjne dla państwa". - My jako PSL w czymś takim nigdy udziału nie weźmiemy. Uważam, że to byłoby niebezpieczne dla stabilności i funkcjonowania państwa polskiego i bezpieczeństwa wewnętrznego oraz zewnętrznego państwa polskiego - powiedział.
Wymiar sprawiedliwości i protesty wyborcze
Wskazał, że wymiar sprawiedliwości trzeba naprawić. - Chcemy resetu konstytucyjnego, nowego rozdziału o Trybunale Konstytucyjnym. Karol Nawrocki wygrał wybory. Mieliśmy innego kandydata, ale akceptujemy wynik wyborczy. Uważam, że budowanie normalności w tym zakresie jest potrzebne - podkreślił Kosiniak-Kamysz. Dodał, że każdy protest wyborczy trzeba rozpatrzeć i musi być na niego odpowiedź, bo nie można w żaden sposób pominąć głosu ludzi w tej sprawie, ale podważanie w jakikolwiek sposób wyniku wyborczego, powodowanie niepewności i destabilizacja nie jest potrzebna w obliczu zagrożeń zewnętrznych.
Czytaj także:
- "Adriatic Express" dotarł do Chorwacji. Chętnych nie brakowało
- Andrzej Duda wyróżniony Orderem Wolności. "Za wybitne osobiste zasługi"
- Skrócony czas pracy. "Po ponad 100 latach jesteśmy gotowi"
Źródło: Polskie Radio/PAP/pjm
REKLAMA
REKLAMA