Mapa renty wdowiej od ZUS. Sprawdziliśmy, czego na niej nie widać

Najwięcej osób zgłosiło się po rentę wdowią w woj. śląskim i mazowieckim - wynika z mapy przygotowanej przez ZUS. Ta statystyka jest jednak myląca - tak naprawdę w mazowieckim w przeliczeniu na mieszkańca wniosków było niemal najmniej w kraju. Co o wdowach i wdowcach można wywnioskować na podstawie mapy ZUS?

2025-07-01, 11:44

Mapa renty wdowiej od ZUS. Sprawdziliśmy, czego na niej nie widać
Mapa wniosków o rentę wdowią na tle banknotu 500 zł i legitymacji ZUS. Foto: MONKPRESS/East News, ZUS

Najważniejsze informacje w skrócie:

  • Najwięcej wniosków ogółem wpłynęło z województw śląskiego i mazowieckiego, co wynika z ich dużej populacji
  • W przeliczeniu na 1000 mieszkańców, liderami są województwa o starszej strukturze demograficznej i przemysłowej przeszłości, takie jak zachodniopomorskie, łódzkie czy opolskie
  • Z kolei regiony z najniższym wskaźnikiem wniosków na 1000 mieszkańców to te o młodszej strukturze demograficznej i innym modelu gospodarczym, jak podkarpackie, mazowieckie czy podlaskie

Renta wdowia. 1 lipca rozpoczęły się wypłaty nowego świadczenia

Renta wdowia trafiła do pierwszych beneficjentów – łącznie pierwszego dnia wypłaty ZUS dodał do wydawanych emerytur 30 mln zł. Zakład pokazał mapkę, na której zaznaczył liczbę wniosków złożonych w danym województwie.


Liczba wniosków o rentę wdowią w poszczególnych województwach Liczba wniosków o rentę wdowią w poszczególnych województwach

Na czele tej listy, biorąc pod uwagę sumaryczną liczbę zgłoszeń, plasuje się województwo śląskie, z imponującą liczbą 123,7 tysiąca wniosków. Tuż za nim znajduje się województwo mazowieckie, gdzie złożono 113,4 tysiąca aplikacji. Duże aglomeracje i gęsto zaludnione obszary naturalnie generują większą bezwzględną liczbę beneficjentów.


REKLAMA

Wnioski o rentę wdowią w Polsce

Dane w tysiącach

Śląskie
123,7
Mazowieckie
113,4
Wielkopolskie
89,5
Dolnośląskie
78,0
Małopolskie
75,3
Łódzkie
73,2
Kujawsko-pomorskie
56,2
Podkarpackie
55,8
Pomorskie
55,4
Lubelskie
50,3
Zachodniopomorskie
46,3
Świętokrzyskie
37,5
Warmińsko-mazurskie
35,8
Opolskie
28,1
Lubuskie
27,6
Podlaskie
25,5

Liczba wniosków na 1000 mieszkańców

Zachodniopomorskie
33,41
Łódzkie
31,64
Opolskie
29,79
Śląskie
28,24
Lubuskie
27,83
Kujawsko-Pomorskie
27,68
Warmińsko-Mazurskie
26,32
Wielkopolskie
25,78
Lubelskie
24,54
Małopolskie
23,65
Pomorskie
23,38
Świętokrzyskie
22,99
Podlaskie
22,37
Mazowieckie
20,36
Podkarpackie
17,85

Czego nie pokazała mapa ZUS? Rzeczywisty obraz renty wdowiej

Choć dane pokazują, gdzie ogółem złożono najwięcej wniosków, to prawdziwy obraz zapotrzebowania na rentę wdowią ujawnia się dopiero po przeliczeniu liczby wniosków na 1000 mieszkańców. Ta miara pozwala zniwelować wpływ różnic w liczbie ludności poszczególnych regionów i skupić się na czynnikach demograficznych oraz społeczno-ekonomicznych.

REKLAMA

W tym zestawieniu liderzy zmieniają się diametralnie. Najwyższy wskaźnik wniosków o rentę wdowią na 1000 mieszkańców odnotowują województwa: zachodniopomorskie (33,41), łódzkie (31,64), opolskie (29,79) oraz śląskie (28,24).


Z kolei najniższy wskaźnik wniosków na 1000 mieszkańców obserwujemy w województwach: podkarpackim (17,85), mazowieckim (20,36), podlaskim (22,37) i świętokrzyskim (22,99).

👵🏻 Polska się starzeje. Które regiony najszybciej?

Analiza zapotrzebowania na rentę wdowią jest też opowieścią o starzeniu się Polski. Ten proces nie przebiega równomiernie.

Najstarsi demograficznie: Zgodnie z prognozami GUS, województwami, w których do 2060 roku odsetek osób w wieku 65+ będzie najwyższy, są właśnie te wymienione w artykule jako liderzy rankingu renty wdowiej: świętokrzyskie, łódzkie i opolskie. W tych regionach seniorzy będą stanowić nawet ponad 35% populacji.

REKLAMA

Najmłodsi demograficznie: Po drugiej stronie są województwa pomorskie, małopolskie i mazowieckie, które najdłużej zachowają relatywnie młodą strukturę demograficzną.

Wniosek: Mapa zapotrzebowania na rentę wdowią jest więc w istocie mapą demograficznej przyszłości Polski, pokazującą, które regiony będą musiały najszybciej dostosować swoje usługi publiczne (ochronę zdrowia, opiekę) do potrzeb starzejącego się społeczeństwa.


Dlaczego te różnice są tak znaczące? Czynniki regionalne i demograficzne

Dysproporcje w liczbie wniosków o rentę wdowią na 1000 mieszkańców nie są przypadkowe; wynikają one z wielu powiązanych ze sobą czynników demograficznych, społeczno-gospodarczych oraz historycznych.

Województwa z wysokim wskaźnikiem wniosków (np. zachodniopomorskie, łódzkie, opolskie, śląskie) charakteryzuje przede wszystkim zaawansowana struktura demograficzna. Regiony takie jak Łódzkie i Śląskie należą do najstarszych demograficznie w Polsce, gdzie procesy starzenia się społeczeństwa są wyraźnie bardziej zaawansowane.

REKLAMA

Proporcjonalnie większa liczba osób starszych przekłada się na naturalnie większą liczbę wdów i wdowców uprawnionych do tego świadczenia. Większa liczba seniorów oznacza statystycznie wyższą liczbę zgonów, a tym samym więcej potencjalnych beneficjentów renty wdowiej.

Dodatkowo kluczową rolę odgrywa tu historia gospodarcza. Regiony te, zwłaszcza Śląsk, Łódzkie czy Dolny Śląsk, posiadają silną przeszłość industrialną, z dominującym przemysłem ciężkim, takim jak górnictwo, hutnictwo, czy przemysł energetyczny. Taka struktura gospodarcza ukształtowała tradycyjny model rodziny, w którym mężczyzna był często głównym żywicielem, a kobieta mogła nie pracować zawodowo lub pracowała krócej, zajmując się domem i dziećmi.

🏭 Przemysł ciężki a długość życia. Gorzka historia zdrowia polskich mężczyzn

Wysoki wskaźnik rent wdowich łączy się z przemysłową historią regionów. Ta zależność ma swoje twarde uzasadnienie w danych o zdrowiu.

"Nadumieralność" mężczyzn: W regionach o dominującym przemyśle ciężkim (górnictwo, hutnictwo) przez dekady notowano zjawisko tzw. nadumieralności mężczyzn. Oznacza to, że umierali oni znacznie wcześniej niż ich rówieśnicy w innych częściach kraju.

REKLAMA

Przyczyny: Głównymi przyczynami były praca w skrajnie ciężkich i niebezpiecznych warunkach, wysoka liczba wypadków przy pracy oraz choroby zawodowe, takie jak pylica płuc. Do tego dochodził styl życia i czynniki środowiskowe (zanieczyszczenie powietrza).

Skutek dla kobiet: W efekcie, kobiety w tych regionach statystycznie znacznie wcześniej zostawały wdowami. Dzisiejsza mapa ZUS jest więc także smutnym echem i długofalową konsekwencją kosztów zdrowotnych, jakie poniosły pokolenia mężczyzn pracujących w przemyśle ciężkim.

W konsekwencji, po śmierci męża, te kobiety często nie wypracowały własnej, wysokiej emerytury, co sprawia, że renta wdowia staje się dla nich kluczowym elementem zabezpieczenia finansowego. Należy również wspomnieć, że praca w przemyśle ciężkim, szczególnie w przeszłości, niosła ze sobą większe ryzyko chorób zawodowych i wypadków, co mogło wpływać na krótszą przeciętną długość życia mężczyzn w tych obszarach, prowadząc do wcześniejszego owdowienia kobiet i zwiększając liczbę osób ubiegających się o świadczenie.

Procesy migracyjne także miały swój udział, szczególnie w województwach zachodniopomorskim i opolskim; w tym drugim regionie wysoki wskaźnik emigracji młodych ludzi dodatkowo zwiększa odsetek osób starszych w ogólnej populacji.

REKLAMA

Za młodzi na rentę wdowią. Województwa z najniższym odsetkiem wniosków

W przypadku województw z niskim wskaźnikiem wniosków na 1000 mieszkańców (jak podkarpackie, mazowieckie, podlaskie, świętokrzyskie), przyczyny są w dużej mierze odwrotne. Kluczową rolę odgrywa tu korzystniejsza, młodsza struktura demograficzna.

Województwa takie jak podkarpackie czy pomorskie należą do najmłodszych demograficznie regionów w Polsce, charakteryzując się wyższym wskaźnikiem urodzeń i niższym odsetkiem ludności w wieku poprodukcyjnym. Młodsze społeczeństwo oznacza statystycznie mniej zgonów i tym samym mniejszą liczbę osób w wieku uprawniającym do renty wdowiej.

Inny model gospodarczy oraz wyższa aktywność zawodowa kobiet również mają tu znaczenie. Województwo mazowieckie, a w szczególności aglomeracja warszawska, to obszar zdominowany przez sektor usług, finansów i nowoczesnych technologii, który przyciąga młodych, wykształconych ludzi z całego kraju. W tym regionie model rodziny jest bardziej nowoczesny, a kobiety charakteryzuje wysoka aktywność zawodowa, co umożliwia im wypracowanie własnych, często znaczących, świadczeń emerytalnych.

💸 Czy renta wdowia obciąży finanse ZUS? Wyjaśniamy

Wprowadzenie nowego, masowego świadczenia zawsze rodzi pytanie o jego wpływ na finanse publiczne. Czy stać nas na rentę wdowią?

REKLAMA

To nie jest "nowe" świadczenie od zera. Należy pamiętać, że większość beneficjentów renty wdowiej (ok. 90% to kobiety) już wcześniej pobierała z ZUS jakieś świadczenie – najczęściej rentę rodzinną po mężu, rezygnując z własnej, niższej emerytury.

Koszt to "dopłata", a nie pełna nowa renta. Renta wdowia nie jest więc zupełnie nowym, dodatkowym wydatkiem w systemie. Jej realny koszt dla ZUS to "tylko" kwota dopłaty, czyli 15% drugiego świadczenia (średnio 300 zł brutto, jak podaje ministerstwo).

Szacowany koszt roczny: W skali całego kraju, przy założeniu ok. 1,2 mln uprawnionych, roczny koszt renty wdowiej dla budżetu ZUS jest szacowany na ok. 4-5 mld złotych. Dla porównania, roczny koszt programu 800+ to ponad 70 mld złotych.

Podkarpackie, choć także ulega procesowi starzenia się, nadal posiada jedną z najbardziej korzystnych struktur wieku w kraju. Historycznie był to region rolniczy, a obecnie dynamicznie rozwija się tam przemysł (np. Dolina Lotnicza) i usługi. Kobiety w tym regionie częściej miały możliwość łączenia pracy, często w mniejszych, rodzinnych firmach czy gospodarstwach, z życiem rodzinnym, co przekładało się na ich późniejszą sytuację emerytalną.

REKLAMA

W niektórych z tych województw, na przykład na Podkarpaciu, notuje się jedną z najwyższych w Polsce przeciętnych długości życia, co dla obu płci oznacza, że pary dłużej żyją razem, a moment owdowienia przesuwa się na późniejsze lata. Ponadto mniejszy udział przemysłu ciężkiego w regionach takich jak Podlasie, Podkarpacie czy Lubelszczyzna, w porównaniu do Śląska czy Łódzkiego, mógł wpływać na dłuższą średnią długość życia mężczyzn, gdyż praca była mniej obciążająca dla zdrowia.

Podsumowując, niższa liczba wniosków o rentę wdowią w przeliczeniu na 1000 mieszkańców w tych województwach wynika z ich młodszej struktury wiekowej, gospodarki w mniejszym stopniu opartej na przemyśle ciężkim oraz wyższej aktywności zawodowej kobiet, co czyni je bardziej niezależnymi finansowo na emeryturze.

Zobacz także:

Źródło: ZUS/PR24.pl/Michał Tomaszkiewicz

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej