Kamil Majchrzak żegna się z Wimbledonem. Koniec pięknego snu Polaka
Kamil Majchrzak przegrał z Karenem Chaczanowem 4:6, 2:6, 3:6 i w 4. rundzie odpadł z wielkoszlemowego Wimbledonu. Polak ma jednak powody do satysfakcji - był to jego najlepszy start na tym turnieju.
2025-07-06, 14:01
Chaczanow lepszy od Majchrzaka
Chaczanow szybko przełamał Polaka - już w trzecim gemie pierwszego seta wyszedł na prowadzenie 2:1. Choć w dalszej części seta Majchrzak dotrzymywał kroku wyżej notowanemu rywalowi, to Rosjanin zdołał utrzymać wypracowaną na początku partii przewagę i wygrał 6:4.
Drugi set rozpoczął się bliźniaczo, czyli od przełamania w trzecim gemie i prowadzenia Chaczanowa 2:1. Tym razem jednak Polak nie nawiązał walki z Rosjaninem i gładko przegrał 2:6. Majchrzak nie radził sobie z mocnym serwisem rywala i ustępował mu właściwie w każdym elemencie tenisowego rzemiosła.
Trzecia odsłona to kolejne przełamanie w trzecim gemie po stronie Chaczanowa, ale Majchrzak szybko odrobił stratę, wyrównując na 2:2, a następnie wyszedł na prowadzenie 3:2. Był to jednak łabędzi śpiew Polaka - końcówka należała do Rosjanina, który wygrał wszystkie pozostałe gemy i całego seta 6:3.
REKLAMA
Majchrzak odpada z podniesioną głową
W ćwierćfinale zwycięzca zmierzy się z lepszym zawodnikiem z pary Taylor Fritz - Jordan Thompson. Amerykańsko-australijska rywalizacja zostanie rozstrzygnięta w niedzielę.
Awans do 4. rundy to najlepszy wynik Majchrzaka w historii jego występów na Wimbledonie.
29-latek wrócił na korty All England Club po trzech latach przerwy. Wcześniej grał na trawie w Londynie w 2019 i 2022 roku, w obu przypadkach zakończył zmagania na pierwszej rundzie.
- Bartosz Zmarzlik drugi w Malilli. Jego akcja stała się hitem internetu
- Majchrzak podbił świat tenisa. "Prawie tak samo mądrze jak Radwańska"
- Iga Świątek świadoma. "Teraz mogą mnie wyrzucić z Wimbledonu"
Źródło: PolskieRadio24.pl/BG
REKLAMA
REKLAMA