Lubachów. Zrzut wody z tamy na Dolnym Śląsku. Sytuacja jest poważna

W związku z prognozowanymi intensywnymi opadami deszczu zarządca tamy w Lubachowie na Dolnym Śląsku zdecydował się na zwiększenie zrzutu wody ze zbiornika retencyjnego na rzece Bystrzycy. Działania mają charakter zapobiegawczy i mają na celu ograniczenie ryzyka powodzi oraz podtopień w regionie.

2025-07-08, 16:03

Lubachów. Zrzut wody z tamy na Dolnym Śląsku. Sytuacja jest poważna
Podjęto decyzję o zwiększeniu zrzutu wody z tamy w Lubachowie (zdjęcie ilustracyjne). Foto: Bartlomiej Magierowski/East News

Zrzut wody z tamy w Lubachowie

Jak informuje "Dziennik Wałbrzych", od godziny 10 we wtorek wypływ wody ze zbiornika został zwiększony do 4,5 metrów sześciennych na sekundę. Zrzut rozpoczął się już dzień wcześniej, kiedy przepływ wynosił około 2,7 metrów sześciennych na sekundę.

Szczególnie niepokojące są prognozy dla okolic Dzierżoniowa, gdzie według synoptyków może spaść nawet 70 mm deszczu w krótkim czasie. To oznacza realne zagrożenie gwałtownymi wezbraniami rzek i lokalnymi podtopieniami. 

Do mieszkańców Dzierżoniowa i sąsiednich powiatów kłodzkiego oraz ząbkowickiego wysłano alert RCB przed podtopieniami. Służby apelują do mieszkańców, by zachowali ostrożność i unikali przebywania w pobliżu rzek oraz cieków wodnych. 

Zapora w Lubachowie, znana także jako zapora wodna w Zagórzu Śląskim, powstała w 1917 roku. Jej korona ma długość 230 metrów, wysokość 44 metry, a szerokość u podstawy wynosi 29 metrów. Tworzy Jezioro Bystrzyckie, pełniąc funkcję zbiornika retencyjnego zabezpieczającego region przed powodziami.

Czytaj także:

Źródła: PolskieRadio24.pl/"Dziennik Wałbrzych"

 

Polecane

Wróć do strony głównej