Zmiana decyzji ws. rekonstrukcji rządu. "Wszyscy koalicjanci się zgodzili"
Włodzimierz Czarzasty z Lewicy zapowiedział, że rekonstrukcja rządu została przesunięta na czas między 23 a 25 lipca. Wcześniej premier wspomniał, że ustalenia w sprawie rekonstrukcji zostaną przedstawione w połowie miesiąca.
2025-07-09, 11:44
Rekonstrukcja rządu jednak później?
O zmianę terminu rekonstrukcji rządu wnioskował Szymon Hołownia - stwierdził szef Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Polityk dodał, że pozostali liderzy koalicji zaakceptowali wniosek, bo "każdy ma prawo do tego, żeby sobie uporządkować rzeczy związane z partią, sobą i wszystkimi rzeczami". Warto przypomnieć, że we wtorek z Polski 2050 odeszła Izabela Bodnar, a w środę Agnieszka Baranowska zrezygnowała z funkcji sekretarz generalnej partii.
Czarzasty poinformował, że przed 22 lipca "na pewno będzie jeszcze jedno spotkanie" liderów koalicji. - Dokładnie się nie umówiliśmy - dodał. Pytany, czy liderom pozostały jeszcze jakieś zagadnienia do ustalenia, odparł: "nie, już mamy jakieś szczegóły". We wtorek marszałek Sejmu zapowiedział, że będzie namawiał koalicjantów, by negocjacje ws. rekonstrukcji rządu zakończyły się do planowanego na 23-25 lipca posiedzenia Sejmu. Jego zdaniem, to bardziej realistyczny termin niż wskazany wcześniej przez premiera Donalda Tuska 15 lipca.
Hołownia krytykowany za nocne spotkanie z politykami PiS
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził w czwartek w prywatnym mieszkaniu jednego z najważniejszych europosłów Prawa i Sprawiedliwości - Adama Bielana. Do spotkania doszło w czwartek przed północą na warszawskim Białym Kamieniu. Potem do mieszkania Bielana - jak ustalili fotoreporterzy "Faktu" - przyjechał między innymi prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Hołownia został za to skrytykowany przez polityków ze swojej partii. Poseł Polski 2050 Tomasz Zimoch stwierdził, że "nie ma wytłumaczenia tego, co się stało (...). Nie każdy powinien dać się zaciągnąć na nocne spotkanie do pana B". Po tych słowach został na miesiąc zawieszony w prawach członka partii, ale Polska 2050 nie podała, czy była to kara za krytykę szefa partii.
- Szef klubu Polski 2050: Hołownia nie zawarłby sojuszu z PiS
- Po spotkaniu Hołowni z politykami PiS. "Zrobił źle, głupio i będzie ponosił konsekwencje"
Źródła: PolskieRadio24.pl/Polskie Radio/PAP