Szef klubu Polski 2050: Hołownia nie zawarłby sojuszu z PiS

2025-07-09, 09:38

- Nie ma żadnej możliwości rządu technicznego z Prawem i Sprawiedliwością. Polska 2050, nasz lider i każdy z nas nie wyobraża sobie współpracy z Prawem i Sprawiedliwością. Poszliśmy do polityki po to, żeby odsunąć PiS od władzy i to właśnie tylko dzięki Polsce 2050, dzięki Trzeciej Drodze to się udało - mówił w Polskim Radiu 24 Paweł Śliz (Polska 2050).

Przewodniczący Klubu Parlamentarnego Polski 2050 Paweł Śliz powiedział, że jego ugrupowanie nie będzie budowało rządu technicznego z Prawem i Sprawiedliwością. 

  • Gościem Karola Surówki w audycji Polskiego Radia "24 pytania - Rozmowa poranka" w środę (09.07) o godz. 8.10 był Paweł Śliz (Polska 2050).

Paweł Śliz o "rządzie technicznym" z PiS 

Na antenie Polskiego Radia 24 poseł mówił, że wbrew pojawiającym się spekulacjom i propozycjom formułowanym przez prawicowych polityków, Polska 2050 nie jest zainteresowana współpracą z PiS-em. - Ja też byłem zapraszany na spotkania co do rządu technicznego, natomiast się nie wybrałem, nie byłem, nie rozmawiałem. Nie ma żadnej możliwości rządu technicznego z Prawem i Sprawiedliwością. Polska 2050, nasz lider i każdy z nas nie wyobraża sobie współpracy z Prawem i Sprawiedliwością. Poszliśmy do polityki po to, żeby odsunąć PiS od władzy i to właśnie tylko dzięki Polsce 2050, dzięki Trzeciej Drodze to się udało - przypominał.

"Marszałek Hołownia to człowiek dialogu"

Paweł Śliz dodał, że spotkanie Szymona Hołowni z Jarosławem Kaczyńskim i Adamem Bielanem nie miało na celu budowania sojuszu politycznego. Według polityka rozmowa marszałka Sejmu była formą potrzebnego w Polsce dialogu ponad podziałami. - Ja marszałka Hołownię znam bardzo dobrze, ufam mu, wiem, jaki to jest człowiek, wiem, jakie ma wartości, wiem, jaki ma kręgosłup moralny. On nigdy w życiu nie zawarłby sojuszu z Prawem i Sprawiedliwością w formie wspólnego rządu, natomiast to jest człowiek dialogu, który zawsze rozmawia z ludźmi. Rozmawia z licznymi politykami z Prawa i Sprawiedliwości o aktualnej sytuacji na Ukrainie o sytuacji w USA o sytuacji relacji z USA, o sytuacji relacji z tym prezydentem, którego będziemy mieli za chwileczkę 6 sierpnia. To będzie bardzo trudna współpraca, ale ktoś musi rozmawiać, bez prezydenta system ustawodawczy nie będzie funkcjonował, prezydent jest tym ostatnim organem, który musi podpisać ustawę i teraz my się musimy zastanowić, co możemy zrobić dla dobra Polski, dlatego żeby zabezpieczyć nasz kraj, żeby móc dalej pracować - wyjaśniał gość audycji.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio 24/ka

Polecane

Wróć do strony głównej