Powód opóźnienia rekonstrukcji? "Hołownia poszedł na urlop"

Według źródeł PAP zbliżonych do koalicji, powodem przesunięcia terminu rekonstrukcji rządu jest urlop marszałka Sejmu Szymona Hołowni, który rozpoczął się w czwartek, 10 lipca. Urlop miał być też powodem późnych głosowań w Sejmie w tę środę, czyli dzień przed rozpoczęciem urlopu Hołowni.

2025-07-11, 21:49

Powód opóźnienia rekonstrukcji? "Hołownia poszedł na urlop"
Szymon Hołownia. Foto: STACH ANTKOWIAK/REPORTER

PAP: Hołownia na urlopie. "W czwartek był w Sejmie w sportowym stroju"

Źródła PAP nie przesądzają, czy inni liderzy koalicji wiedzieli o tym, że pod "sprawami prywatnymi" Hołowni kryje się jego urlop. - Ale sądząc po uśmiechach, obstawiam, że raczej tak - oceniono.

Według źródła PAP Hołownia jest na urlopie od 10 lipca. Wzięcie przez marszałka wolnego miało być również powodem późnych głosowań w Sejmie dzień wcześniej, czyli w środę. - W czwartek Hołownia pojawił się jeszcze w Sejmie, ale już w stroju sportowym - zauważył rozmówca PAP, podkreślając, że termin jego urlopu zaskoczył także pracowników Kancelarii Sejmu.

Zamieszanie ws. terminu rekonstrukcji

W środę współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty poinformował, że na wniosek marszałka Sejmu Szymona Hołowni rekonstrukcja rządu zostaje przesunięta o tydzień na 22 lipca. - Marszałek argumentował, że musi poukładać wszystkie sprawy związane ze swoją partią oraz sobą - dodał.

W czwartek w kontekście przesunięcia terminu rekonstrukcji premier Donald Tusk mówił o "względach osobistych" Hołowni. Doprecyzował, że podana przez Czarzastego data 22 lipca jest "nieporozumieniem", a do rekonstrukcji dojdzie w trakcie następnego posiedzenia Sejmu przewidzianego na 22-25 lipca. Do czasu nadania depeszy PAP nie udało się potwierdzić w Kancelarii Sejmu, że marszałek Sejmu faktycznie przebywa na urlopie.

Źródło: PAP

Polecane

Wróć do strony głównej