Złoża ropy na Bałtyku. Niemieckie media: Polska powinna podzielić się przychodami

Niemiecki dziennik "Die Welt" rozważa, czy Polska podzieli się przychodami z wydobycia nowych złóż ropy naftowej na Bałtyku. "Złoże znajduje się na terytorium obu krajów" - przywołuje stanowisko lokalnych władz.

2025-07-23, 17:39

Złoża ropy na Bałtyku. Niemieckie media: Polska powinna podzielić się przychodami
Platforma wiertnicza na morzu / zdjęcie poglądowe. Foto: Lukasz Zakrzewski/REPORTER/East News

Złoża na Bałtyku. Niemieckie władze: to również nasza ropa i gaz

Na początku tygodnia informowaliśmy o odnalezieniu złoża ropy naftowej na Bałtyku, niedaleko Świnoujścia. Jak podaje Monika Stefanek, dziennikarka Polskiej Redakcji Deutsche Welle, sprawa ta żywo zainteresowała niemieckie media. Przykładowo, dziennik "Die Welt" wskazuje, że złoże jest większe od największego pola naftowego Mittelplate na Morzu Północnym, "z którego ropa naftowa jest wydobywana od 40 lat".

Według niemieckiej gazety, "część złoża znajduje się na terytorium Niemiec". "Podczas gdy Polska podkreśla narodowe znaczenie odkrycia, rząd Meklemburgii-Pomorza Przedniego potwierdza informacje »Die Welt«, że jest to również niemiecka ropa i gaz: »Złoże znajduje się na terytorium obu krajów« - podaje dziennik, powołując się na ustalenia niemieckiego resortu gospodarki, infrastruktury, turystyki i pracy w Schwerinie.

Polska ropa ma lepszą jakość?

Prawdopodobnie mowa jest o tzw. złożu Heringsdorf, gdzie prowadzono odwierty jeszcze w czasach NRD - nadmienia Deutsche Welle. I dodaje, że odwierty w przeszłości wykonywała tam również "niemiecka firma Neptun Energy, należąca do francuskiego koncernu Engie", ale "jakość surowca uznano za niewystarczającą, dlatego nigdy nie rozpoczęto wydobycia".

Czytaj także:

Niemieckie media wskazują, że złoża znajdujące się dalej na wschód, po stronie polskiej, prawdopodobnie zawierają ropę naftową lepszej jakości. "Die Welt" rozważa, jakie będą polskie plany wydobycia. I wskazuje, że w rządzie Meklemburgii-Pomorza Przedniego na razie nic o nich nie wiadomo.

"Wszystko inne byłoby zaskakujące: Polski obszar koncesyjny Wolin East 1 wykorzystywany przez (koncern) CEP kończy się dokładnie na granicy Niemiec i Polski. Geologia zazwyczaj nie trzyma się politycznie wytyczonych linii" - podaje gazeta.

Niepokój w Niemczech

Pogłoski o planowanym wydobyciu przez Polskę ropy naftowej z nowego złoża wzbudziło krytykę. - Nasza przyszłość nie polega na ropie naftowej z Morza Bałtyckiego, ale energii ze słońca, wiatru i biomasy - oznajmił Till Backhausa, ministra klimatu, rolnictwa i ochrony środowiska Meklemburgii-Pomorza Przedniego.

"Jego zdaniem projekt reprezentuje »zacofaną politykę przemysłową w zakresie polityki klimatycznej, która jest sprzeczna z interesami środowiska i turystyki po stronie niemieckiej«" - cytuje Monika Stefanek z Deutsche Welle. Jednakże "Die Welt" zwraca uwagę, że rozwój odnawialnych źródeł pozyskiwania energii jest wciąż daleko niewystarczający, i że paliwa kopalne gwarantują obecnie ok. 80 proc. światowego zapotrzebowania na energię - wskazuje dziennikarka.

Niemieckie media: Polska podąży drogą Holandii?

"Die Welt" w środowym wydaniu podaje przykład pogranicza niemiecko-holenderskiego, gdzie także znajdują się złoża ropy naftowej i gazu. "Niemcy otrzymają część przychodów z tego tytułu: Jest to regulowane przez tzw. umowę o unitaryzacji między rządami w Hadze i Berlinie, która została podpisana dopiero na początku lipca" - podaje dziennik.

Zastanawia się ponadto, czy podobne rozwiązanie jest możliwe do wynegocjowania w rozmowach z polskimi władzami.

Czytaj także:

Źródło: Deutsche Welle/łl

Polecane

Wróć do strony głównej