Grupa asteroid zbliży się do Ziemi. "Jedna porównywalna z dużym samolotem"

Grupa asteroid przeleci w pobliżu Ziemi

Dwie asteroidy o długości 30-60 metrów zbliżą się do naszej planety na odległość ponad 1,6 mln km w czwartek, a kolejna asteroida - w sobotę. Jednakże największa z grupy asteroid, wspomniana 2025 OW przeleci w pobliżu Ziemi w poniedziałek. Astronomowie szacują, że kosmiczna skała ma ok. 65 m długości, co czyni ją "porównywalną z 15-piętrowym budynkiem bądź dużym samolotem" - podaje "Daily Mail".

Planetoida zbliży się do naszej planety na odległość 619 tys. km. Oznacza to, że przeleci za Księżycem, który krąży wokół Ziemi w odległości 380 tys. km. NASA zapewnia, że 2025 OW nie stanowi obecnie zagrożenia, jednak eksperci podkreślają, że "asteroidy tej wielkości mogłyby spowodować m.in. drobne uszkodzenia konstrukcyjne lub wybite szyby, gdyby weszły w atmosferę nad obszarem zaludnionym".

"Ten typ asteroidy zazwyczaj eksploduje w atmosferze i nie dociera do powierzchni Ziemi z powodu intensywnego tarcia i ciśnienia wywieranego na skałę podczas zderzenia z dużą prędkością" - opisuje brytyjski dziennik.

2025 OW nie będzie widoczna gołym okiem

Wspomniana 2025 OW, mierząca ok. 65 metrów długości, nie będzie w poniedziałek widoczna gołym okiem ani przez lornetkę - wskazuje "Daily Mail", dodając, że w przypadku obserwacji potencjalnie groźnych asteroid, obliczenia NASA "są zazwyczaj trafne, co oznacza, że poważny błąd, który sprawiłby, iż 2025 OW znajdzie się na kursie kolizyjnym z Ziemią, jest mało prawdopodobny".

W 2029 r. duża asteroida zbliży się do Ziemi

"Daily Mail" przypomina, że ok. 150-metrowa asteroida 2024 MK, przeleciała w czerwcu ubiegłej roku w odległości 295 tys. km od Ziemi z prędkością ok. 54 tys. km/h. Z kolei w kwietniu 2029 roku do Ziemi ma się zbliżyć na odległość 32 tys. km "niepokojąco duża, mierząca 335 km asteroida  99942 Apophis, poruszająca się z prędkością 107 tys. km/h.

Zagrożenie od strony Wenus

"Podczas gdy NASA obserwuje mniejsze planetoidy, naukowcy ostatnio podnieśli alarm w związku z niebezpiecznymi obiektami nadlatującymi w kierunku naszej planety z naszej gwiezdnej »ślepej strony«. Wenus blokuje nam bowiem widok na wiele planetoid bliskich Ziemi - dużych skał kosmicznych, które przecinają lub zbliżają się do naszej orbity" - czytamy.

Dziennik dodaje, że kilka planetoid - ze względu na synchronizację z orbitą Wenus - jest bardzo trudnych do monitorowania. Często zasłania je blask Słońca. Mowa szczególnie o 2020 SB, 524522 i 2020 CL1, których średnica wynosi 100-400 metrów.

• Meteoryt z Marsa sprzedany za ponad 5 mln dolarów
• Nowe zdjęcia NASA pokazują dużą asteroidę, która może uderzyć w Ziemię w 2032 roku
• Sławosz Uznański - Wiśniewski podsumowuje misję IGNIS. Co najmocniej zapadło mu w pamięci?

Źródło: "Daily Mail"/łl