Brzoska uderza w konkurentów. "Lista wstydu"
Rafał Brzoska opublikował w serwisie X "listę wstydu", która może diametralnie zmienić Twoje postrzeganie firm kurierskich. Okazuje się, że InPost płaci w Polsce miliony zł podatków, podczas gdy jego zagraniczni konkurenci, w tym gigant DHL, oddają fiskusowi grosze lub wręcz nic. Dlaczego to powinno cię obchodzić? Bo to Twoje pieniądze i Twoja gospodarka.

Andrzej Mandel
2025-07-28, 10:49
Najważniejsze informacje w skrócie:
- InPost zapłacił za 2024 rok 375 mln złotych podatku CIT. Zagraniczni konkurenci razem zapłacili, według Rafała Brzoski, ok. 90 mln zł
- Największy konkurent InPost, koncern DHL, zapłacił w 2024 całe 0 (słownie: zero) złotych podatku CIT od działalności spółki DHL e-commerce
- Zdaniem Rafała Brzoski zagraniczne firmy kurierskie nie wykazują w Polsce zysków, "by unikać podatków"
InPost płaci podatki w Polsce
Współwłaściciel i twórca InPostu Rafał Brzoska opublikował na swoim koncie w serwisie X (d. Twitter) wpis, w którym porównał podatki CIT płacone w Polsce przez jego przedsiębiorstwo i zagranicznych konkurentów. Z zestawienia jasno wynika, że InPost dokłada do polskiego budżetu więcej niż konkurencja.
Podatek CIT zapłacony przez InPost za 2024 rok wyniósł 375 mln złotych, o 125 mln więcej niż w 2023 roku. Tymczasem zagraniczni konkurenci razem wzięci zapłacili znacznie mniejsze kwoty - łącznie DPD, FedEx, DHL i drobniejsi zagraniczni konkurenci (np. UPS) zapłacili ok. 90 mln złotych CIT.
DHL, największy konkurent InPostu, poprzez jedną ze swoich kluczowych spółek w Polsce - DHL e-commerce - nie zapłacił w 2024 roku ani grosza podatku CIT. Zdaniem polskiego miliardera DHL specjalnie unika podatków w Polsce, podczas gdy globalnie odprowadził równowartość 6 mld złotych, głównie na macierzystym rynku, czyli w Niemczech - DHL od 2001 roku należy do Deutsche Post.
Kurierska "lista wstydu"
Rafał Brzoska opublikował dane o podatku CIT zapłaconym przez firmy kurierskie w Polsce za 2024 rok. Zestawienie pokazuje ogromne dysproporcje.
🇵🇱 InPost
375 mln zł
Zapłacony podatek CIT
🌍 Konkurencja*
~90 mln zł
Zapłacony podatek CIT łącznie
🇩🇪 DHL e-commerce
0 zł
Zapłacony podatek CIT
✅ Argument Rafała Brzoski
Patriotyzm konsumencki: Wybierając InPost, wspierasz polską gospodarkę, bo podatki zostają w kraju.
Unikanie opodatkowania: Zagraniczne firmy celowo nie wykazują zysków w Polsce, by nie płacić tu podatków.
🤔 Rzeczywistość jest bardziej skomplikowana
Skala działalności: InPost ma dominujący udział w rynku (ok. 88% paczkomatów), co naturalnie generuje wyższe przychody i zyski.
Model zatrudnienia: DHL często zatrudnia kurierów na umowę o pracę, co generuje wyższe koszty i obniża dochód do opodatkowania.
"InPost to zdecydowanie najbardziej patriotyczny wybór konsumencki"
Zdaniem Rafała Brzoski kwoty opłaconych podatków dowodzą, że wybór InPostu jest dla polskiego konsumenta najlepszym możliwym.
- InPost to zdecydowanie najbardziej patriotyczny wybór konsumencki. Jako polska firma czuje się zobowiązany do płacenia podatków tu, w naszym kraju - dzięki temu nasze pieniądze zostają w Polsce i wspierają rozwój gospodarki (od infrastruktury po bezpieczeństwo publiczne) - stwierdził we wpisie na X Rafał Brzoska.
Miliarder podkreślił przy tym, że InPost płaci też podatki we wszystkich krajach, w których działa. Informacja ta została szybko zweryfikowana przez innych użytkowników platformy, którzy w dużej mierze potwierdzili jej prawdziwość.
🇵🇱 Gdzie idą Twoje podatki? Jak pieniądze z CIT wpływają na Polskę.
Podatek CIT, o którym mówi Rafał Brzoska, to podatek od dochodów przedsiębiorstw. Pieniądze, które polskie firmy (takie jak InPost) odprowadzają do budżetu, są kluczowym elementem finansowania państwa. To z nich pokrywane są wydatki na infrastrukturę (budowa dróg, mostów), usługi publiczne (szkoły, szpitale, bezpieczeństwo publiczne), obronność czy systemy socjalne. Kiedy duża firma nie płaci CIT w Polsce, te fundusze muszą być pozyskane z innych źródeł – albo z Twoich podatków (np. PIT, VAT), albo z długu publicznego. Wybierając usługi firm, które transparentnie płacą podatki w kraju, wspierasz bezpośrednio rozwój i stabilność polskiej gospodarki i usług, z których korzystasz każdego dnia.
Skąd różnice w podatkach płaconych przez firmy kurierskie?
Polski miliarder niemal wprost sugeruje, że zagraniczni konkurenci InPostu optymalizują podatki w Polsce i zaniżają zyski, by nie płacić podatku CIT w miejscu działalności. I w dużej mierze może to być prawdą, ale rzeczywistość jest zdecydowanie bardziej skomplikowana.
InPost ma znaczący udział w rynku - dane z 2024 roku wskazują, że wśród paczek przesyłanych do automatów paczkowych może mieć ok. 88 procent rynku. Co oznacza, że skala jego działalności jest znacznie większa niż konkurentów, a co za tym idzie: ma większe wpływy. A większe przychody oznaczają większe dochody, od których płaci się podatki.
Do tego znaczenie mogą mieć różnice związane z zatrudnianiem kurierów. InPost współpracuje głównie z zewnętrznymi podwykonawcami, małymi firmami kurierskimi, które same decydują, jak zatrudniać kierowców. A to oznacza, że praktycznie nie zatrudnia kurierów w ramach umowy o pracę. Taką umowę może proponować swoim pracownikom pracującym dla InPostu jako podwykonawcy.
🤔 Jak rozpoznać "patriotyczny wybór" w konsumpcji?
Rafał Brzoska określa InPost jako "patriotyczny wybór konsumencki" ze względu na płacone podatki w Polsce. Ale jak Ty, jako konsument, możesz świadomie wspierać firmy, które wnoszą największy wkład w polską gospodarkę? To nie tylko podatki CIT. Warto zwracać uwagę na to, gdzie firma ma swoją centralę, gdzie zatrudnia pracowników na umowę o pracę, czy inwestuje w polskie technologie i infrastrukturę. Złożoność globalnej gospodarki sprawia, że podjęcie "patriotycznej" decyzji konsumenckiej jest często trudniejsze niż się wydaje, ale świadomość tych mechanizmów to pierwszy krok do wspierania kraju swoimi codziennymi wyborami.
Tymczasem np. DHL oferuje kurierom także umowę o pracę i to bezpośrednio. Oczywiście zatrudnia też podwykonawców, ale zatrudnianie kierowców kurierów bezpośrednio przez DHL oznacza, że zagraniczny konkurent ma w efekcie wyższe koszty, bo pracownikowi musi zapewnić choćby samochód do przewozu przesyłek. A do tego odprowadza do budżetu ZUS i NFZ składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne.
Natomiast na pewno prawdą jest to, co Rafał Brzoska powiedział o podatkach w kontekście korzyści dla kraju - są one wykorzystywane na utrzymanie sprawnego państwa, od inwestycji w infrastrukturę aż po bezpieczeństwo publiczne.
Czytaj także:
- "100-dniowy sprint" deregulacji zakończony. Brzoska: wejście w kolejną fazę
- Brzoska ogłasza ws. polskiej olimpijki. Pracowała na kasie, żeby móc trenować
- Allegro wskakuje do Żabki. Chce się zmienić w królewicza dostaw
Źródło: x.com/RBrzoska/Andrzej Mandel