Ile wynoszą nagrody turnieju w Montrealu? Świątek walczy o miliony

Dwa cele Świątek w Montrealu

Iga Świątek w poniedziałek poznała swoją pierwszą rywalkę w kanadyjskim turnieju. Pierwszą niespodziankę już mamy, ponieważ większość ekspertów spodziewała się, że Polka w drugiej rundzie zagra z Julią Putincewą. Kazaszka sensacyjnie przegrała jednak z plasującą się w trzeciej setce rankingu Chinką Hanyu Guo.

Jednym z głównych celów Świątek wiceliderki rankingu jest odrobienie jak największej liczby punktów do Aryny Sabalenki. Pogoń za rywalką zapowiada się kapitalnie, podobnie jak cała końcówka sezonu w kontekście korespondencyjnego (i prawdopodobnie nie tylko) pojedynku obu pań. To oczywiście nie wszystko - liczą się też pieniądze, które można podnieść z kortu.

Ile za wygraną w Montrealu?

Polka wie, z kim zagra, ale jak na razie nie ma jeszcze dokładnej daty pojedynku. Wiadomo jednak, o jakie kwoty walczą zawodniczki. I zdecydowanie są to sumy, którymi nie da się pogardzić. Zwycięstwo zostało wycenione nie tylko na 1000 punktów rankingowych, ale też o nieco ponad 750 tysięcy dolarów.

W Kanadzie podopieczna Wima Fissette’a jeszcze nigdy nie zwyciężyła. Najdalej doszła do półfinału w 2023 roku, lecz biorąc pod uwagę niedawną wygraną w Wimbledonie, może nadszedł przełomowy czas dla naszej najlepszej tenisistki.

• Media: sensacyjny transfer Jana Bednarka. Zasili słynny klub
• Prezes Świderski docenił sukces kadry. "Dziewczyny podniosły się po porażce"
• Kiedy grają polscy siatkarze? Oto terminarz turnieju finałowego Ligi Narodów

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps