Pierwsze decyzje ministra Żurka. "Odwołałem 46 osób w całym kraju"

- Odwołałem ze stanowisk prezesów i wiceprezesów sądów 46 osób w całym kraju - poinformował nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, podczas swojej pierwszej konferencji prasowej. Dodał, że należy zrobić "wszystko", aby przyspieszyć instytucje państwa, których celem jest przestrzeganie praworządności.

2025-07-31, 11:33

Pierwsze decyzje ministra Żurka. "Odwołałem 46 osób w całym kraju"
Nowy minister sprawiedliwości i prokurator generalny Waldemar Żurek. Foto: Anita Walczewska/East News

Waldemar Żurek podjął pierwsze decyzje. "Robimy to dla obywateli"

W czwartek, podczas konferencji prasowej minister sprawiedliwości, prokurator generalny Waldemar Żurek powiedział, iż dla niego, priorytetem w pracy będzie "przywrócenie praworządności", czyli "nie mówimy o tym, co powinno być, tylko jak w rzeczywistości możemy działać, żeby państwo prawa zostało przywrócone". Jak dodał, on sam "nie ma wątpliwości, co do tego, że nie mamy jeszcze przywrócenia praworządności w Polsce".

Nowy szef resortu sprawiedliwości poinformował ponadto, że ministerstwo jest w trakcie przygotowywania planów krótkoterminowych i długoterminowych, które mają zreformować polski wymiar sprawiedliwości. - Robimy to dla obywateli. Te sfery wolności, które ma obywatel w konstytucji są pustosłowiem, gdy nie działają instytucje, które mają chronić obywatela, gdy nie działa prawidłowo sąd, kiedy nie działa prawidłowo prokuratura, kiedy nie działają urzędy, które za to odpowiedzią – mówił Żurek.

Dodał, że bezpieczeństwo obywateli jest dzisiaj najważniejsze, więc te instytucje państwa, które strzegą praworządności muszą działać sprawnie i należy zrobić "wszystko, żeby to przyspieszyć". - Dlaczego niektórzy politycy, których wyczyny dostrzegamy, śmieją się w twarz? Co ma pomyśleć Kowalski, którego ścigamy za różne przestępstwa, gdy widzi osobę z pierwszych stron gazet, która chodzi bezkarnie? To musi zostać zmienione – podkreślił Żurek.

Żurek: od objęcia funkcji odwołałem z delegacji w ministerstwie 9 osób i 46 prezesów i wiceprezesów sądów

Minister, informując o odwołaniu 9 osób w resorcie i 46 prezesów i wiceprezesów sądów, zwrócił uwagę, że znane są jego poglądy dotyczące zagadnień związanych z praworządnością. - Moim zdaniem sędzia, który podpisywał tzw. listy poparcia do neoKRS jednak powinien mieć refleksję. Sędzia, który startował w konkursie wtedy, kiedy wiedział, że szereg innych osób, świetnych w sądzie, nie startuje w tym konkursie przed neoKRS-em, wiedział też, że jest to organ sprzecznie powołany z zapisami konstytucji dotyczącymi tej instytucji, powinien mieć refleksję - powiedział Żurek.

- Nie jestem od sądzenia tych osób. Natomiast chcę dobrać współpracowników, co do których mam gwarancję, że te trudne reformy, które nas czekają będą realizowane, że nie będzie żadnego rodzaju sabotażu - podkreślił szef ministerstwa sprawiedliwości.

Żurek poinformował też, że wystąpił do ministra spraw wewnętrznych i administracji, by rozważył odwołanie 44 sędziów, którzy pełnią funkcję komisarzy wyborczych. Dodał, że ci sędziowie, to również ta grupa, która jego zdaniem "wikłając się w procedury sprzeczne z naszą konstytucją, nie daje gwarancji prawidłowego wykonania funkcji, które piastują". Żurek dodał, że to szef MSWiA zdecyduje, czy wystąpić do PKW, która finalnie dokonuje zmian personalnych.

Szef ministerstwa sprawiedliwości poinformował też, że został odwołany ostatni rzecznik dyscyplinarny z czasów b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Dodał, że jest już powołanych dwóch nowych rzeczników dyscyplinarnych. - Również wystąpiłem z pismem do tych nowych, legalnych rzeczników dyscyplinarnych, żeby rozważyli odwołanie zastępców rzeczników regionalnych - powiedział Żurek.

"Jedną z moich pierwszych decyzji jest wycofanie z Komisji Weneckiej projektu tzw. ustawy praworządnościowej"

Żurek przekazał, że jedną z jego pierwszych decyzji jest wycofanie z Komisji Weneckiej projektu tzw. ustawy praworządnościowej. Chodzi o projekt uregulowania statusu sędziów powołanych w latach 2018-25. Według przygotowanego w kwietniu przez resort sprawiedliwości projektu, sędziowie powołani w tych latach mieliby być podzieleni na trzy grupy. Projekt przewiduje też likwidację dwóch izb Sądu Najwyższego utworzonych po 2018 r., czyli Izby Odpowiedzialności Zawodowej oraz Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

Żurek podkreślił, że chciałby zmienić styl pracy nad projektami ustaw dotyczącymi przywracania praworządności. - Znamy już opinię Komisji Weneckich i ten dialog jest prowadzony. Te projekty, które były w ostatniej fazie przygotowywane, uwzględniają szereg oczekiwań organów międzynarodowych, w tym Komisji Weneckiej. Ale my siadamy nad tym najważniejszym projektem przywracającym praworządność od razu - podkreślił Żurek. Dodał, że spotkał się z przedstawicielami Komisji Kodyfikacyjnej i Departamentu Legislacyjnego ws. przygotowania do tej reformy. Jak ocenił, projekt ustawy ws. statusu sędziów będzie "chyba pierwszym", nad którym resort sprawiedliwości intensywnie się pochyli. Żurek wskazał też, że należy zintensyfikować działania w kierunku unowocześnienia i usprawnienia pracy sądów.

Żurek: w tym tygodniu podpisałem decyzję o uruchomieniu konkursu w ramach Funduszu Sprawiedliwości

- W tym tygodniu podpisałem decyzję o uruchomieniu konkursu na wydatkowanie 120 mln zł w ramach Funduszu Sprawiedliwości - poinformował też Żurek. Podkreślił, że w Polsce świetnie funkcjonuje wiele organizacji pozarządowych, które zajmują się pomocą pokrzywdzonym - Będzie to konkurs ogólnopolski o środki i punkty pomocy w 47 miejscach pomocy pokrzywdzonym - zapowiedział.

Z szacunków resortu wynika, że w ramach konkursu MS rozdysponuje około 120 mln zł. Dodał, że w Polsce od lat świetnie funkcjonujące szereg organizacji pozarządowych. Żurek podkreślił, że za przygotowanie konkursu odpowiada jego poprzednik Adam Bodnar. - Mam nadzieję, że będziemy dalej współpracować w tym celu, żeby w wymiarze sprawiedliwości działo się lepiej - powiedział. Szef MS przekazał, że będzie również analizował możliwości wprowadzenia zmian legislacyjnych, które pozwolą przyspieszyć ten proces. Dodał, że kwestia Funduszu Sprawiedliwości obejmuje również aspekt prokuratorski, czyli rozliczenie osób, które podejrzewane są o popełnienie przestępstwa związanego z wydatkowaniem środków.

Czytaj także:

Źródła: Polskie Radio/PAP/mg

Polecane

Wróć do strony głównej