Jan Urban nie wytrzymał ws. Lewandowskiego. Padły ważne słowa

Po tym, jak Jan Urban przejął reprezentację Polski jednym z pierwszych zadań nowego selekcjonera będą powołania piłkarzy na wrześniowe zgrupowanie. Kibice wciąż żyją sprawą z Robertem Lewandowskim i zastanawiają się, czy na pewno wróci do kadry na najbliższe mecze el. MŚ 2026. Znów szkoleniowiec zabrał głos na temat napastnika FC Barcelony.

2025-08-06, 14:32

Jan Urban nie wytrzymał ws. Lewandowskiego. Padły ważne słowa
Jan Urban o Robercie Lewandowskim. Foto: IPA Sport/ABACA/Abaca/East News, Lukasz Gdak/East News

Co z Robertem Lewandowskim w reprezentacji? Urban komentuje

Jan Urban nie ma łatwego zadania od samego początku, kiedy został nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Poza samymi powołaniami inną kluczową kwestią do rozstrzygnięcia przez 63-latka jest problem opaski kapitańskiej w Biało-Czerwonych oraz sprawa z Robertem Lewandowskim, który w czerwcu zawiesił reprezentacyjną karierę. O ile to ostatnie wydaje się przesądzone i napastnik stawi się na wrześniowe spotkania, tak Urban poruszył inny ważny temat.

- Porozmawiam z Robertem i obiecuję raz jeszcze, że do pierwszego zgrupowania kadry przed meczami z Holandią i Finlandią w eliminacjach mundialu w 2026 roku sprawa jego powrotu do drużyny zostanie wyjaśniona - przekonywał w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".

Następnie opiekun drużyny narodowej otrzymał pytanie o to, czy uważa, że Lewandowski stał się kłopotem kadry. - Dla mnie to absurdalna teoria. Tak absurdalna, że nie bardzo chce mi się wchodzić w polemikę - zaczął.

Jan Urban o dokonaniach Lewandowskiego w kadrze

- Ale jeśli już mnie pan zmusza, to jestem zdania, że fakt, iż piłkarska reprezentacja Polski grała ostatnio w tak wielu wielkich turniejach, jest zasługą Lewandowskiego i jego goli. On ciągnął tę drużynę. Oczywiście zdobywał więcej bramek wtedy, gdy zespół grał lepiej. To naturalne, że efekt pracy środkowego napastnika, zależy od liczby okazji bramkowych stwarzanych mu przez kolegów z zespołu. Tak samo jest w klubie. W pierwszym roku w Barcelonie Robert strzelił więcej goli niż w drugim, bo drużyna grała lepiej. W trzecim zdobył ich aż 42, kiedy zespół Hansiego Flicka osiągnął szczyt formy - kontynuował były trener Górnika Zabrze.

Można powiedzieć, że w całym 2025 roku Lewandowski strzelił dla Biało-Czerwonych zaledwie jedną bramkę. Urban zwrócił uwagę, że 36-latek zagrał jedynie w dwóch spotkaniach. - Kończąc ten wątek: dokonania Lewandowskiego mówią same za siebie, tak w klubach, jak i w reprezentacji Polski. Dodam jeszcze, że w całej tej historii z odebraniem Robertowi opaski kapitana nie dostrzegam żadnej jego winy - skwitował. 

Debiut Jana Urbana w roli selekcjonera polskiej kadry będzie miał miejsce 4 września w meczu z Holandią w Rotterdamie. Trzy dni później Polacy zmierzą się z Finlandią na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

Czytaj również:

Źródło: PolskieRadio24.pl/wyborcza.pl/mw

Polecane

Wróć do strony głównej