Tusk oblał się wodą w samolocie. "Wypadek" w czasie nagrania

Premier Donald Tusk przedstawiał w czwartek założenia projektu "Nasza Kolej". Podczas nagrywania filmu do mediów społecznościowych miał jednak miejsce incydent. W samolocie, którym leciał, doszło do turbulencji, w efekcie czego premier oblał się wodą. 

2025-08-08, 08:32

Tusk oblał się wodą w samolocie. "Wypadek" w czasie nagrania
Premier Donald Tusk. Foto: Damian Radziak/East News

"Wypadek" premiera podczas nagrania 

Na nagraniu szef rządu opowiadał o nadchodzących inwestycjach w transport kolejowy na łączną sumę 180 mld zł. - Zawrotu głowy można dostać. I nie od tej wysokości tylko od tych liczb, jakie dziś usłyszeliśmy - mówił. - 180 mld zł inwestycji w polskie koleje, w program "Nasza Kolej". W przyszłym roku prawie pół miliarda pasażerów przewiezie polska kolej. To jest tyle, ile ma mieszkańców Unia Europejska - tłumaczył. 

Podczas nagrywania filmu w samolocie nastąpiły turbulencje. - W sumie wiecie, pociągiem jest i szybciej i wygodniej i bezpieczniej - kontynuował szef rządu. Wtedy doszło do wstrząsu na pokładzie, a szef rządu oblał się wodą, którą trzymał w kubku. - I nie ma turbulencji - dodał premier. 

Program "Nasza Kolej"

W czwartek w Męcinie podczas konferencji z udziałem ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka premier mówił o założeniach projektu. - To wielkie przedsięwzięcie. Ludzie, którzy na co dzień żyją tutaj, wiedzą, jaka to udręka dostać się np. do Krakowa. Dzięki temu projektowi podróż kolejowa z Nowego Sącza do Krakowa skróci się do godziny, zamiast obecnych 2 godzin 20 minut w najlepszym przypadku, a średnio 2 godzin 40 minut - zapowiadał. 

Donald Tusk przekazał również, że w przyszłym roku polskie koleje przewiozą pół miliarda pasażerów. Warto zwrócić uwagę, że w 2025 roku pociągami PKP Intercity przejedzie ok. 80 mln pasażerów. - Te liczby pokazują, jaki skok udało się wykonać w ciągu ostatnich dwóch lat - mówił Donald Tusk. 

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl/egz

Polecane

Wróć do strony głównej