Józefaciuk reaguje na zawieszenie. "Nie będę siedział cicho"

Poseł Marcin Józefaciuk odniósł się w mediach społecznościowych do decyzji o swoim dwumiesięcznym zawieszeniu w prawach członka klubu KO. Polityk przyznał, że poniesie odpowiedzialność za część zarzutów, ale sprzeciwia się obciążeniu go winą za dopuszczenie na posiedzenie osoby skazanej.

2025-08-10, 06:49

Józefaciuk reaguje na zawieszenie. "Nie będę siedział cicho"
Józefaciuk został zawieszony na dwa miesiące w prawach członka klubu KO. Foto: Tomasz Jastrzebowski/East News, x.com/screen

Reakcja Józefaciuka na decyzję klubu KO

Poseł Marcin Józefaciuk w obszernym wpisie na platformie X odniósł się do decyzji o zawieszeniu go w prawach członka klubu Koalicji Obywatelskiej. Jak podkreślił, decyzję tę przyjął z pełną świadomością, jednak nie zgadza się z jednym z zarzutów.

"Tak, zostałem zawieszony w prawach członka klubu KO. Dzisiaj dostałem informację, że w poniedziałek otrzymam pismo w tej sprawie" - napisał w sobotę wieczorem. Dodał, że złożył poprawkę nieuzgodnioną z klubem, "aby zablokować zatrudnianie nienauczycieli w przedszkolach", ponieważ "walczy o dobro dzieci".

W swoim wpisie poseł wyliczył także powody, dla których wielokrotnie krytykował Ministerstwo Edukacji Narodowej. "Tak, krytykowałem MEN, i będę to robić, za blokowanie finansowania edukacji domowej, za brak zmian w edukacji zawodowej, za ograniczanie edukacji dla dorosłych, za to, że projekt likwidacji godzin czarnkowych, który przekazałem klubowi prawie rok temu nie był procedowany i za wiele innych rzeczy - jako nauczyciel nie będę siedział cicho" - zaznaczył.

Józefaciuk przyznał również, że głosował niezgodnie z dyscypliną klubu w sprawie zawieszenia prawa do azylu, "bo to niezgodne z prawem międzynarodowym, a granica, której to dotyczy jest szczelna w 98 proc., jak minister sam stwierdził". Jak dodał, za te sprawy jest gotów ponieść odpowiedzialność.

Jednocześnie sprzeciwił się "zrobieniu z niego kozła ofiarnego i zrzuceniu pełnej winy" w związku z obecnością na posiedzeniu osoby skazanej, czego "nie był świadom". "Ta osoba była jednak obecna zgodnie z procedurami sejmowymi (ale niezgodnie z moją moralnością). Przekazałem klubowi PEŁNĄ informację dotyczącą tej sprawy, jednak zostało to zlekceważone" - napisał.

Zapowiedział odwołanie od tego zarzutu oraz organizację konferencji prasowej w Sejmie w poniedziałek. "Wszystkim życzę spokojnego weekendu" - zakończył wpis.

Józefaciuk zawieszony w prawach członka klubu KO

O decyzji klubu KO poinformował jego szef Zbigniew Konwiński. Jak przekazał, poseł Marcin Józefaciuk został decyzją Kolegium Klubu Parlamentarnego Koalicja Obywatelska zawieszony na dwa miesiące. Powodem była publiczna krytyka działań rządu w zakresie edukacji oraz dopuszczenie do udziału w posiedzeniu zespołu parlamentarnego osoby skazanej.

W rozmowie z Polską Agencją Prasową Konwiński potwierdził, że chodzi o posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Ochrony Dzieci w Procesie Rozstania Rodziców z 4 sierpnia, w którym - jak się okazało - wzięła udział osoba skazana za przestępstwa seksualne wobec własnego dziecka. Dodał, że kolejnym powodem zawieszenia Józefaciuka były jego wpisy dotyczące działań rządu w zakresie edukacji.

Czytaj także:

Źródła: PolskieRadio24.pl/PAP/nł

Polecane

Wróć do strony głównej