Prezydent na meczu Lechii z Motorem. Karol Nawrocki trafił na spektakl
Karol Nawrocki po raz pierwszy od zaprzysiężenia pojawił się na meczu Lechii Gdańsk, której kibicuje od lat. Prezydent Polski w 4. kolejce Ekstraklasy zobaczył z trybun kapitalne widowisko, lecz bez szczęśliwego zakończenia dla swojej drużyny.
2025-08-11, 21:08
Karol Nawrocki na meczu Lechii
Wizyta Karola Nawrockiego wywołała duże poruszenie wśród kibiców. Kiedy pojawił się na trybunach, stadion zaczął skandować "Karol Nawrocki Prezydentem Polski", dało się również zauważyć transparent, na którym było napisane "Byłeś, jesteś, będziesz zawsze kibicem Lechii".
Trzeba też przyznać, że zaprzysiężony zaledwie kilka dni wcześniej prezydent miał nosa odnośnie wyboru spotkania. Mecz Lechia - Motor okazał się świetnym widowiskiem, w którym nie zabrakło niczego - w sumie padło sześć bramek, sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, a gospodarze zdołali rzutem na taśmę wyrównać i sięgnąć po punkt. Ozdobą meczu był zaś przepiękny gol autorstwa Bartosza Wolskiego, który przymierzył z rzutu wolnego w samo okienko bramki Lechii.
Prezydent blisko "młyna"
Nawrocki nie zajmował miejsca wyłącznie na trybunie VIP, na której zasiadał z synem. Zdecydował się także podejść do "młyna" na trybunie, która prowadzi doping gdańskiego klubu.
Lechia znajduje się w trudnej sytuacji - nowy sezon rozpoczął z dorobkiem pięciu minusowych punktów, które były pokłosiem zawirowań związanych z licencją na grę w Ekstraklasie. Po czterech kolejkach nie ma jeszcze na swoim koncie zwycięstwa - przegrała dwa spotkania i dwa zremisowała.
- Tomasz Fornal powiedział prawdę o piłce nożnej. Kibice nie będą zadowoleni
- Lewandowski zasługuje na taki "tytuł szlachecki". Polak nominowany
- Diamentowa Liga. Duplantis i najszybsi ludzie świata w Chorzowie. Ale lista startowa!
Źródło: PolskieRadio24.pl/ps