Wielki pożar na Pomorzu. Trwają poszukiwania strażaka
Na Pomorzu wybuchł pożar hali. Ogień jest jeszcze dogaszany, a strażacy stopniowo wchodzą w głąb budynku. Poszukiwany jest także jeden strażak-ochotnik.
2025-08-14, 07:43
Dogaszanie hali w Kawlach
W środę 13 sierpnia przed godz. 16 w zakładzie produkcyjnym w miejscowości Kawle na Kaszubach (woj. pomorskie) wybuchł pożar. Nadal trwa dogaszanie budynku, a na miejscu pracuje ok. 120 strażaków. Ogień zniszczył prawie cały budynek o powierzchni ok. 3 tys. m2. - Działania gaśnicze trwają jeszcze oczywiście. W tej chwili z użyciem sprzętu ciężkiego rozbieramy spaloną część hali i systematycznie metr po metrze wchodzimy w głąb i przelewamy te miejsca, gdzie jeszcze zarzewia ognia mogą się znajdować - powiedział w rozmowie z Polskim Radiem rzecznik pomorskiej straży pożarnej Jakub Friedenberger.
Wypadek podczas akcji strażaków
Wiadomo, że w trakcie akcji gaśniczej doszło do wypadku, gdy jeden ze strażaków spadł z wysokości kilku metrów. - Strażak-ochotnik z OSP Sierakowice (...) podczas rozpoznania wpadł do wnętrza budynku z kilku metrów i nie było wtedy możliwości, żeby od razu bezpośrednio się tam do niego dostać. Do tej pory (...) próbujemy tam się dostać, odnaleźć go - poinformował Friedenberger.
Co wiadomo o pożarze?
Ogień pojawił się w akumulatorowni na poddaszu hali w Kawlach, ale na razie nie wiadomo, jaka była przyczyna pożaru. Pracownicy zakładu bezpiecznie opuścili budynek. Ze względu na ryzyko zawalenia, akcja gaśnicza jest prowadzona tylko z zewnątrz.
- Pożar hali w Kawlach. Utracono kontakt z jednym ze strażaków
- Więcej patroli, videoradary, drony. Akcja Prędkość uderzy w piratów drogowych
- Wypadek w Kamieniu. Osobówka zderzyła się z ciężarówką, nie żyje kierowca
Źródła: IAR/PolskieRadio24.pl/tw