Bitwa Warszawska. Andrzej Mejssner: tylko twarde działania mogły zaskoczyć Armię Czerwoną

- Wydaje się, że tylko ofensywa i wyłącznie twarde działania, były w stanie zaskoczyć Armię Czerwoną i wyhamować jej marsz - powiedział w Polskim Radiu 24 Andrzej Mejssner, historyk z Muzeum Bitwy Warszawskiej. 

2025-08-18, 11:00

Bitwa Warszawska. Andrzej Mejssner: tylko twarde działania mogły zaskoczyć Armię Czerwoną
Rekonstrukcja Bitwy Warszawskiej . Foto: Robert Bartosewicz / Polskie Radio

Bitwa Warszawska zwana też "Cudem nad Wisłą" toczyła się w dniach od 13 do 25 sierpnia 1920 roku. Decydujące dla wyniku całego starcia walki pod Ossowem i Radzyminem trwały pomiędzy 13 a 16 sierpnia i zakończyły się dla Polaków zwycięstwem - wojska bolszewickiej Rosji zostały zmuszone do ucieczki i ostatecznie pokonane.

Posłuchaj

Andrzej Mejssner o Bitwie Warszawskiej (TurboHistoria) 45:58
+
Dodaj do playlisty

Andrzej Mejssner podkreślił, że sytuacja geopolityczna w 1920 roku wymagała natychmiastowej reakcji ze strony Polski. - Wydaje się, że tylko ofensywa i wyłącznie twarde działania, były w stanie zaskoczyć Armię Czerwoną i po prostu wyhamować jej marsz - powiedział historyk. 

Dodał, że "wojna polsko-bolszewicka była wojną dynamiczną, manewrową, a nie jak zakładano pierwotnie - wojną pozycyjną". - Choć stare porzekadło mówi o tym, że zawsze przygotowujemy się na poprzednią wojnę, to była inna już od samego początku, również z powodu rozciągnięcia frontu - wyjaśniał gość Polskiego Radia 24.

Bitwa Warszawska. "Wojna dynamiczna"

- Zarówno siły jednej strony, czyli pierwotnie biorącej udział w starciu Zachodniej Dywizji Armii Czerwonej, jak i siły po stronie polskiej, nie były w stanie stworzyć zwartych pozycji, na przykład linii fortyfikacji polowych, a przede wszystkim - obsadzić się na tak ogromnym dystansie. Oczywiście potem następowało komasowanie tego wojska, bo znacznie wzrosły stany ilościowe. Zatem ilośc wojska zwiększała się, a obszar działań się zawężał. Ale oczywiście dalej mieliśmy do czynienia z wojną dynamiczną - zaznaczył. 

Zwrócił również uwagę, że starcie między Polską a bolszewicką Rosją, było także pełne nowych technologii. - Z jednej strony były samoloty i czołgi, których używano z powodzeniem już w roku 1919. Z drugiej - były systemy polowej łączności, wykorzystywane również jako forma oręża - powiedział Andrzej Mejssner

Zobacz także:

* * *

Audycja: TurboHistoria
Prowadzący: Krzysztof Grzybowski
Gość: Andrzej Mejssner (historyk, Muzeum Bitwy Warszawskiej)
Data emisji: 16.05.2025
Godzina emisji: 23.30

PR24/bartos

Polecane

Wróć do strony głównej