Pilne spotkanie "koalicji chętnych". Tusk wziął udział w rozmowach

Rozmowy po szczycie w Waszyngtonie

Premier Donald Tusk uczestniczy w serii rozmów online dotyczących sytuacji w Ukrainie. Najpierw szef rządu połączył się z przedstawicielami "koalicji chętnych" skupiającej ponad 30 państw, a następnie dołączył do spotkania z liderami Rady Europejskiej. Rozmowy mają charakter podsumowujący wczorajsze (18.08) konsultacje w Białym Domu.

"Przywódcy Kanady, Japonii, Turcji, Nowej Zelandii i państw europejskich ocenili bardzo realistycznie efekty spotkania na Alasce. Wszyscy potwierdziliśmy potrzebę dalszego wsparcia Ukrainy w wojnie z Rosją. Dobre wprowadzenie do rozpoczynającej się właśnie Rady Europejskiej" - wskazał premier w serwisie X.

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że oba dzisiejsze spotkania są kluczowe przed kolejnymi rozmowami pokojowymi w sprawie Ukrainy. - Dynamika przyspieszyła. Ostatnie dni i godziny pokazują, w jak ważnym momencie jesteśmy dla świata i Europy - podkreślił. Wskazał, że że Polska ma istotną pozycję w rozmowach, szczególnie ze względu na położenie i wsparcie logistyczne, które oferujemy Ukrainie.

Zełenski spotka się z Putinem?

Szczyt w Waszyngtonie odbył się wkrótce po spotkaniu Donalda Trumpa z Władimirem Putinem na Alasce. Prezydent Zełenski zadeklarował gotowość do trójstronnego szczytu z udziałem Stanów Zjednoczonych, Ukrainy i Rosji. 

Podkreślił przy tym, że teraz decyzja należy do Moskwy. Ukraina wyraziła również zgodę na wcześniejsze rozmowy dwustronne. Prezydent USA ocenił, że spotkanie przebiegło dobrze. Poinformował także o rozpoczęciu przygotowań do bezpośredniego spotkania Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina. 

• Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. Zełenski podał szczegóły
• Media komentują szczyt w Waszyngtonie. "Niejasne zapewnienia"
• Tajemnicza mapa w Białym Domu. Obok Trump i Zełenski. Już wiadomo, co przedstawia

Źródło: Polskie Radio/egz/nł