Demonstracje antyatomowe: "Czarnobyl, Fukushima, teraz Polska?"
W większości polskich miast manifestują przeciwnicy energii atomowej. Domagają się zarzucenia planów budowy elektrowni atomowej w Polsce.
2011-04-26, 07:10
Posłuchaj
Przed Ministerstwem Gospodarki w pikiecie udział bierze kilkadziesiąt osób.
Dariusz Szwed z partii Zieloni 2004 powiedział, że wbrew temu co mówili eksperci po awarii w Czarnobylu, katastrofy atomowe zdarzają się częściej niż raz na milion lat. Pokazuje to obecna sytuacja w Japonii.
Iwo Łoś z Greenpeace Polska podkreślił, że wbrew powszechnym opiniom energia atomowa nie jest najtańszym źródłem energii.
Marsz antyatomowy w Łodzi
Około 20-stu osób przeszło główną ulicą Łodzi Piotrkowską, niosąc transparenty z napisami "Wschód słońca - zachód atomu" i "Czarnobyl, Fukushima, teraz Polska?".
Część uczestników przebrała się za pracowników elektrowni atomowej lub śmierć, a na taczkach wieźli beczki ze znakiem radioaktywności.
REKLAMA
Łódzka federacja anarchistyczna, która wzięła udział w proteście przekonywała, by Polacy zaczęli stawiać na odnawialne źródła energii.
Mateusz Nowaczyk z wydziału fizyki Uniwersytetu Warszawskiego uważa, że alternatywne źródła nie są najlepszym rozwiązaniem. - Nie mamy metod efektywnego wykorzystywania tej energii, żeby wykorzystać taką moc, jaką daje nam elektrownia Bełchatów musielibyśmy obstawić wiatrakami taki teren, że właściwie nie byłoby dla nas miejsca.
IAR, sm, aj
REKLAMA