To byłby transferowy hit Ekstraklasy. Lech ruszy po gwiazdę rywali?

Afimico Pululu w Lechu Poznań?

Zaledwie kilkadziesiąt godzin od koszmarnego meczu Lecha Poznań w kwalifikacjach Ligi Europy pojawiły się sensacyjne doniesienia. To, że Lechowi przydałyby się wzmocnienia wobec plagi kontuzji, jest jasne. Niewielu jednak spodziewało się kierunku, w którym "Kolejorz" będzie zerkał w kontekście potencjalnego nabytku.

A trzeba przyznać, że Lech mierzy wysoko - Piotr Koźmiński poinformował, że klub spróbuje sprowadzić jedną z największych gwiazd ligi, czyli Afimico Pululu. Kongijczyk całe lato był łączony z zagranicznymi klubami, ostatecznie jednak cały czas pozostaje do dyspozycji Adriana Siemieńca i transferowe zamieszanie nie wpłynęło na jego dyspozycję.

"Kolejorz" przygotował ofertę

Zdaniem mediów Lech planuje zapłacić 1,5-2 mln euro za napastnika, ale nie ograniczy się do pieniędzy. Dodatkowo w rozliczeniu do Białegostoku miałby trafić Filip Szymczak.

To dopiero początek negocjacji, jednak nie można wykluczyć przenosin ligowej gwiazdy do Poznania. Mocarstwowe plany Lecha Poznań zostały brutalnie zweryfikowane w europejskich pucharach, po bolesnej lekcji od Genk. Dodatkowo początek sezonu pokazał, że niektóre wzmocnienia "Kolejorza" będą potrzebowały więcej czasu na to, by realnie podnieść poziom drużyny. Pululu doskonale zna ligę, wydaje się, że nie potrzebowałby aklimatyzacji, dałby też dodatkowe możliwości w ofensywie.

Kibice Jagiellonii wydają się być pogodzeni z tym, że Kongijczyk nie będzie kontynuował kariery w ich klubie. Jeśli jednak zdecyduje się na przenosiny do Lecha, będziemy świadkami jednego z największych transferów na krajowym podwórku w ostatnich latach.

• Koncert Polek w meczu o brąz. Siatkarki z medalem Ligi Narodów trzeci raz z rzędu!
• Polskie siatkarki nie zagrają w mistrzostwach świata? "To jest gorący temat"
• Kewin Sasak objawieniem polskiej kadry. "Dopiero to do mnie dochodzi"

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps