Trump uderza w Sorosa i jego syna. "Wariaci, wspierają brutalne protesty"
Donald Trump zamieścił nowy wpis w serwisie Truth Social, w którym ostro skrytykował George'a Sorosa i jego syna - Alexandra. "Powinni być oskarżeni ze względu na to, że wspierają brutalne protesty. Nie pozwolę na to, by ci wariaci nadal dzielili Amerykę" - napisał prezydent USA.
2025-08-27, 17:05
Donald Trump atakuje. Na celowniku Soros i jego syn
"George Soros i jego wspaniały skrajnie lewicowy syn powinni być oskarżeni na podstawie RICO (zarzut złamania przepisów prawa o przestępczości zorganizowanej - red.) ze względu na wspieranie przez nich brutalnych protestów i wiele innych rzeczy w całych Stanach" - napisał Trump. Zapowiedział, że nie pozwoli, by "ci wariaci nadal dzielili Amerykę".
Prezydent USA dodał, że "Soros i jego grupa psychopatów wyrządzili wielkie szkody". "To dotyczy też jego szalonych przyjaciół na Zachodnim Wybrzeżu" - ocenił. "Uważajcie, obserwujemy was" - podkreślił prezydent USA.
George Soros - kim jest?
95-letni George Soros to miliarder, inwestor giełdowy i filantrop o żydowsko-węgierskich korzeniach. Jest założycielem Fundacji Otwartego Społeczeństwa (Open Society Foundations - OSF), która wspiera postępowe oraz liberalne projekty społeczne i polityczne na całym świecie, w tym m.in. wolne media i działania równościowe.
Alexander Soros, syn miliardera, od 2023 roku kieruje działaniami filantropijnymi i stoi na czele OSF. W ubiegłorocznych wyborach prezydenckich w USA poparł kontrkandydatkę Trumpa z Partii Demokratycznej Kamalę Harris.
Czytaj także:
- Trump chce kary śmierci za każde zabójstwo w Waszyngtonie
- Kreml ma haki na Trumpa. "Car z Donaldem jednym głosem"
Źródło: PAP/pb