Pobicie Adama Niedzielskiego. Jest komunikat prokuratury
Prokuratura Okręgowa w Siedlcach przekazała nowe informacje ws. pobicia byłego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Dwaj mężczyźni, którzy zostali zatrzymani w związku z tą sprawą w Siedlcach, zostaną przesłuchani w piątek w miejscowej prokuraturze.
2025-08-28, 13:48
Pobicie Adama Niedzielskiego. Nowe informacje
Szczegółowe informacje na ten temat przekazała Polskiej Agencji Prasowej rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Siedlcach Krystyna Gołąbek. Prokurator zaznaczyła, że w sprawie pobicia Adam Niedzielskiego w Siedlcach nadal gromadzony jest materiał dowodowy. - Z uwagi na tę okoliczność, a także psycho-fizyczny stan obu zatrzymanych mężczyzn (w chwili zatrzymania byli oni pijani - red.), prokurator przeprowadzi czynności procesowe z udziałem zatrzymanych 29 sierpnia w godzinach przedpołudniowych - przekazała rzeczniczka.
Jest komunikat prokuratury. Chodzi o przesłuchanie sprawców
Z dotychczasowych ustaleń służb wynika, że Niedzielski po południu, w towarzystwie swoich znajomych, był w jednej z siedleckich restauracji. - W lokalu tym przebywali także dwaj mężczyźni, którzy zaatakowali opuszczającego lokal pokrzywdzonego, uderzając go w twarz i kopiąc. Po ataku na pokrzywdzonego napastnicy oddalili się - powiedziała prokurator.
Siedlce. Sami zgłosili się na komendę
Zaraz po otrzymaniu informacji o zdarzeniu, policjanci rozpoczęli ustalanie sprawców i zabezpieczyli m.in. zapis monitoringu. Funkcjonariusze szybko ustalili też personalia obu napastników. To mieszkańcy Siedlec 39-letni Aleksander B. i 35-letni Rafał G. Mężczyźni w środę wieczorem sami zgłosili się na komendę w Siedlcach. Zostali przez funkcjonariuszy zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie. Obaj byli pijani, mieli ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Pobrano od nich również krew na zawartość narkotyków.
Czytaj także:
- Nastolatek w szpitalu po brutalnym pobiciu. Sprawcy w rękach policji
- Brutalne pobicie pielęgniarki w Pruszkowie. Ujawniamy nowe fakty
Za udział w bójce lub pobiciu, w którym naraża się człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu.
Adam Niedzielski trafił do szpitala
Przypomnijmy, że w czwartek rano w rozmowie z Polskim Radiem młodsza aspirant Barbara Jastrzębska z policji w Siedlcach wspominała, iż sprawcy pobicia Adama Niedzielskiego zostaną przesłuchani, jak tylko wytrzeźwieją. Były minister zdrowia w rządzie Prawa i Sprawiedliwości po incydencie trafił do miejscowego szpitala wojewódzkiego. Adam Niedzielski napisał później w mediach społecznościowych, że dwaj mężczyźni, którzy go zaatakowali krzyczeli "śmierć zdrajcom ojczyzny". "Dostałem cios w twarz, całe zajście trwało kilkanaście sekund. Jestem cały poobijany i obolały, nie stwierdzono żadnych obrażeń wewnętrznych" - opisywał były szef resortu zdrowia.
Źródło: PAP/Polskie Radio/hjzrmb