Putin na szczycie 20 państw w Chinach. Pekin ma wizję tańca "smoka i słonia"

Putin przybył do Chin z czterodniową wizytą. W Państwie Środka w Tiencinie odbywa się dwudniowy szczyt Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SzOW).  Biorą w nim udział przedstawiciele ponad 20 krajów, w tym liderzy Turcji i Indii, a także Iranu. Co wydarzyło sie do tej pory? Doszło m.in. do spotkania liderów Chin i Indii - Pekin wzywa Delhi do tzw. tańca smoka i słonia.

2025-08-31, 21:34

Putin na szczycie 20 państw w Chinach. Pekin ma wizję tańca "smoka i słonia"
Zdjęcie uczestników szczytu Szanghajskiej Organizacji Współpracy. Ma on miejsce w Chinach. Foto: PAP/EPA/SPUTNIK/KREMLIN POOL
  • Na szczycie Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SzOW) doszło do spotkania liderów Indii i Chin; w ostatnim czasie relacje obu państw uległy znaczącej poprawie. Pekin liczy na odnowienie przyjaźni w trójkącie z Indiami i Rosją.
  • Po szczycie planowane są rozmowy Putina i Xi Jinpinga, a także parada w Pekinie z udziałem Korei Północnej.
  • Jubileuszowy 25. szczyt SzOW organizują Chiny, eksperci oceniają, że "wykonały wielki wysiłek dyplomatyczny", udało im się zgromadzić w Tiencinie reprezentantów wielu państw.

Szczyt w Tiencinie

W dwudniowym szczycie Szanghajskiej Organizacji Wspołpracy (SZOW) biorą udział przedstawiciele ponad 20 krajów oraz szefowie 10 organizacji międzynarodowych, m.in. sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres.

Jubileuszowy, 25. szczyt SzOW zakończy się w poniedziałek. W środę w Pekinie Xi będzie przewodniczył obchodom 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej, w których, obok Putina, będzie uczestniczył także przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un.

Putin przeprowadzi w Chinach rozmowy dwustronne m.in. z indyjskim prezydentem Narendą Modim, tureckim prezydentem Recipem Erdoganem, irańskim prezydentem Masudem Pezeshkianem, pakistańskim prezydentem Asifem Alim Zardarim i serbskim prezydentem Aleksandrem Vučiciem - informuje Kreml.

Putin przeprowadził już rozmowę z premerem Armenii Nikolem Paszynianem.

PAP/EPA/ALEXANDER KAZAKOV/SPUTNIK/KREMLIN POOL PAP/EPA/ALEXANDER KAZAKOV/SPUTNIK/KREMLIN POOL

Putin na czerwonym dywanie

O przybyciu Putina, który został powitany na czerwonym dywanie, poinformowały rosyjskie i chińskie media. Cytowana przez agencję Reutera chińska państwowa stacja telewizyjna CCTV oceniła, że stosunki między Chinami a Rosją są "najlepsze w historii".

Oba kraje będą nadal dążyć do redukcji wzajemnych barier handlowych - powiedział Putin w wywiadzie opublikowanym w sobotę w przeddzień wizyty u największego partnera handlowego Rosji.

Po szczycie SzOW Putin uda się do Pekinu, aby przeprowadzić rozmowy z prezydentem Chin Xi Jinpingiem i wziąć udział w wielkiej chińskiej paradzie wojskowej z okazji zakończenia II wojny światowej po formalnej kapitulacji Japonii.

- Podsumowując, współpraca gospodarcza, handlowa i przemysłowa między naszymi krajami rozwija się w wielu obszarach - powiedział Putin. - Podczas mojej nadchodzącej wizyty z pewnością omówimy dalsze perspektywy wzajemnie korzystnej współpracy i nowe kroki mające na celu jej zintensyfikowanie z korzyścią dla narodów Rosji i Chin 0 dodał.

Wizyta w Chinach - pierwsza od maja ubiegłego roku - ma miejsce w momencie, gdy Putin stara się odwrócić spowolnienie w handlu dwustronnym, podczas gdy wojna Rosji na Ukrainie trwa, pomimo niedawnego szczytu z prezydentem USA Donaldem Trumpem na Alasce. Kiedy kraje zachodnie zerwały stosunki z Rosją po inwazji Moskwy na Ukrainę w lutym 2022 roku, Chiny przyszły im z pomocą, kupując rosyjską ropę i sprzedając towary od samochodów po elektronikę, co podniosło dwustronny handel do rekordowego poziomu 245 miliardów dolarów w 2024 roku.

Putin i Xi zadeklarowali strategiczne partnerstwo "bez ograniczeń" w 2022 roku. W ciągu ostatniej dekady spotkali się ponad 40 razy. 

Reuters przypomniał, że przed wizytą Putin ostro skrytykował zachodnie sankcje w wywiadzie dla chińskiej agencji informacyjnej Xinhua twierdząc, że Moskwa i Pekin wspólnie sprzeciwiają się "dyskryminacyjnym" sankcjom w handlu światowym. Wizyta Putina w Chinach potrwa do środy.

Relacje Indii i Chin są teraz lepsze

Premier Indii Narendra Modi i przywódca Chin Xi Jinping zadeklarowali w niedzielę wolę poprawy stosunków po uspokojeniu sytuacji na spornym odcinku granicy. Obecność Modiego na szczycie Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SzOW) w Tiencinie w Chinach postrzegana jest jako próba zaprezentowania jedności wobec presji Zachodu.

Modi przebywa z pierwszą wizytą w Chinach od czasu pogorszenia się stosunków między obydwoma krajami po śmiertelnych starciach chińskich i indyjskich żołnierzy na granicy w 2020 r.

- Jesteśmy zaangażowani w rozwijanie naszych relacji w oparciu o wzajemny szacunek, zaufanie i wrażliwość - powiedział Modi do Xi na początku dwustronnego spotkania. Dodał, że "po wycofaniu się wojsk na granicach panuje spokojna atmosfera".

- Nie pozwólmy, aby kwestie graniczne definiowały całość stosunków chińsko-indyjskich - apelował Xi. Chiński przywódca wezwał do realizacji wizji "tańca smoka i słonia", symboli obu państw, która powinna być "właściwym wyborem" dla obu stron. - Jeśli tylko zrozumiemy, że jesteśmy partnerami, a nie rywalami, i że stanowimy dla siebie szansę na rozwój, a nie zagrożenie, stosunki chińsko-indyjskie będą mogły rozwijać się stabilnie i dalekosiężnie - ocenił Xi, cytowany przez media państwowe.

Spotkanie odbyło się zaledwie pięć dni po nałożeniu przez Waszyngton 50-procentowych ceł na indyjskie towary w odpowiedzi na zakup rosyjskiej ropy przez Indie. Chiny od czasu inwazji Rosji na Ukrainę na pełną skalę rónież zwiększyły import rosyjskich surowców. W relacjach między Pekinem a Nowym Delhi w ostatnich tygodniach doszło do ocieplenia - wkrótce mają zostać wznowione zawieszone pięć lat temu bezpośrednie loty między krajami, a Pekin zapowiedział zniesienie restrykcji eksportu metali ziem rzadkich i nowych do Indii.

Mimo to Modi nie dołączy do Xi, przywódców Rosji i Korei Północnej, Władimira Putina i Kim Dzong Una, w Pekinie podczas zaplanowanej na 3 września parady wojskowej z okazji 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej.

Szanghajska Organizacja Współpracy


Utworzona w 2001 r. SzOW wzięła swoje początki z "Szanghajskiej Piątki" - forum utworzonego w połowie lat 90. przez Chiny, Rosję, Kazachstan, Kirgistan i Tadżykistan w celu rozwiązywania sporów granicznych. Z czasem przerodziła się w organizację transregionalną.

Obecnie zrzesza 10 państw członkowskich, w tym Indie, Pakistan, Iran i Białoruś, a także dwa państwa ze statusem obserwatora i 14 partnerów dialogu.

Formalnie priorytetem organizacji jest wzmocnienie bezpieczeństwa regionalnego i zwalczanie tzw. trzech sił zła: terroryzmu, ekstremizmu i separatyzmu, choć eksperci zwracają uwagę, że cele funkcjonowania SzOW nie są jasno określone.

Jubileuszowy, 25. szczyt SzOW odbywa się w dniach 31 sierpnia - 1 września w Tiancinie. Wydarzenie to, określane przez chińskie media rządowe jako "największe jak dotąd w historii organizacji", ma na celu umocnienie wizerunku Chin jako stabilizującej siły i promotora multilateralizmu w obliczu narastających napięć geopolitycznych i kruchości obecnego porządku światowego.

Dla Pekinu szczyt ten stanowi platformę do zaprezentowania swojej zdolności do jednoczenia różnorodnych przywódców i promowania alternatywnej wizji globalnego zarządzania. Jak zauważają analitycy, Chiny "zaangażowały znacznie większe zasoby dyplomatyczne w to wydarzenie", aby podkreślić swoją pozycję. "Kiedy Rosja lub Indie były gospodarzami, szczyty były stosunkowo skromne. Tym razem Chiny wykonały ogromny wysiłek dyplomatyczny" - podkreśla Lin Minwang z Fudan University, cytowany przez portal nadawcy CNA.

Przywódca ChRL Xi Jinping będzie przewodniczył obradom i wygłosi przemówienia promujące wizję "wspólnoty SzOW z wspólną przyszłością". Chiny podkreślają, że organizacja stanowi model współpracy oparty na wzajemnym zaufaniu, równości i poszanowaniu różnorodności cywilizacji, co ma stanowić kontrast dla "tendencji unilateralnych" USA.

Mimo pozorów jedności, analitycy ostrzegają przed nadmiernymi oczekiwaniami co do konkretnych rezultatów. "SzOW działa na zasadzie konsensusu, a gdy w grupie są kraje, między którymi występują głębokie spory - jak Indie z Pakistanem, czy Chiny z Indiami - naturalnie ogranicza to ambicje" - ostrzega Lizzi Lee z Asia Society Policy Institute, cytowana przez AFP.

Jednocześnie analitycy z Chatham House na łamach Foreign Policy zwracają uwagę, że kluczową kwestią, na którą należy zwrócić uwagę podczas szczytu, będzie "ewentualne ożywienie długo uśpionego trójstronnego porozumienia między Rosją, Indiami i Chinami". Analityczka instytutu RUSI, Sari Arho Havren ocenia na X, że "Pekin z pewnością z zadowoleniem przyjmuje zbliżenie Modiego do Chin przy jednoczesnym utrzymaniu silnych relacji z Rosją".

Czytaj także:

PAP/IAR/PAP/Reuters/https://eng.sectsco.org/inne/

Polecane

Wróć do strony głównej