Co zawierają wytyczne dla Nawrockiego? Sikorski wskazał dwa kluczowe punkty
Karol Nawrocki otrzymał od rządu dokumenty w związku z nadchodzącą wizytą prezydenta w USA. Radosław Sikorski w filmie opublikowanym na platformie X wyjaśnił, co zawierają. Z kolei premier Donald Tusk zapewnił, że Nawrocki wie od rządu "czego Polska oczekuje po tej wizycie".
2025-09-02, 14:01
Kluczowe punkty
- Obydwaj będziemy w Stanach Zjednoczonych. Będziemy prowadzić rozmowy na swoich szczeblach. Ja z sekretarzem stanu Marco Rubio, a pan prezydent z prezydentem Donaldem Trumpem. Dla ułatwienia panu pracy Rada Ministrów przyjęła stanowisko. Tak, aby pan prezydent wiedział, czego się trzymać w rozmowach - zwrócił się do Nawrockiego Sikorski.
- Najbardziej nam zależy na tym, aby pan prezydent opowiedział o faktycznych celach Putina w Ukrainie i zabiegał o sprawiedliwy pokój dla Ukrainy. I po drugie, aby pan prezydent zapobiegł redukcjom amerykańskich wojsk w Europie, w szczególności w Polsce - kontynuował. - Dodatkowo otrzymał pan prezydent obszerne materiały Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Trzymam kciuki za sukces rozmów w Waszyngtonie - podsumował szef polskiej dyplomacji.
Tusk: Prezydent wie, czego oczekuje Polska
Później do tej sprawy odniósł się również szef polskiego rządu Donald Tusk. - Jedno jest pewne - Prezydent Nawrocki dokładnie wie od nas, czego Polska oczekuje po tej wizycie - stwierdził premier.
Poinformował również, że rekomendacje, przekazane wcześniej Karolowi Nawrockiemu w związku z wylotem do USA "pozostają w mocy". Zresztą obaj politycy rozmawiali ze sobą na ten temat w poniedziałek. Wcześniej wokół stanowiska rządu przekazanego prezydentowi wywiązał się spór.
Dokument wyciekł do mediów, a jego treść w Kanale Zero ujawnił Robert Mazurek. Sam Pałac Prezydencki również odnosił się do wspomnianych rekomendacji niechętnie. Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz określił je "żenującymi".
Później Radosław Sikorski przekazał, że pismo nie było formalnie niejawne. Ostro odniósł się jednak do wycieku dokumentu. "Stanowisko rządu na wizytę prezydenta w USA nie było formalnie niejawne, ale na miejscu głowy państwa sprawdziłbym, który z jego doradców był takim durniem. Teraz wszyscy wiemy w jakich sprawach Prezydent może reprezentować całe państwo polskie, a w jakich siebie" - napisał na platformie X.
- Nawrocki chce reparacji od Niemiec. Sikorski: sprawa jest niestety beznadziejna
- Karol Nawrocki lepszy niż Andrzej Duda? Polacy wskazali faworyta
- "Skandal" czy "troska o dzieci"? Burza po wecie noweli "Lex Kamilek"
Źródło: Polskie Radio/X