Porwanie w Tychach. Wciągnął 3,5-latka do samochodu
We wtorek policja w Tychach została powiadomiona przez członka rodziny o uprowadzeniu wnuka. Mężczyzna wciągnął 3,5-letnie dziecko do samochodu i odjechał. Dzięki szybkim działaniom policji i analizie nagrań monitoringu, pojazd został zlokalizowany w Żorach. Jak ustalono, za kierownicą siedział ojciec dziecka. Sprawca został zatrzymany, a dziecko odzyskane całe i zdrowe.
2025-09-03, 09:33
Porwanie na ulicy Elfów w Tychach
Do zdarzenia doszło we wtorek, 2 września. Policja została powiadomiona przez członka rodziny o uprowadzeniu 3,5-letniego wnuka z ulicy Elfów w Tychach. Policjanci niezwłocznie wykonali szereg czynności i ustalili wskazany w zgłoszeniu pojazd, którym miał oddalić się mężczyzna z małoletnim dzieckiem.
- Policjanci z Tychów natychmiast przesłuchali świadków i przeanalizowali zapis monitoringu. Na podstawie tego ustalono, że poszukiwana jest biała skoda, która odjechała w kierunku Żor - powiedział cytowany przez portal Tychy Nasze Miasto sierż. szt. Marcin Gącik, pełniący obowiązki oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Tychach.
Dziecko odzyskane, sprawca zatrzymany
Niedługo później wytypowany pojazd został zatrzymany na terenie Żor. Funkcjonariusze odzyskali dziecko, któremu nic się nie stało. Sprawcą okazał się 30-letni obcokrajowiec, jednak śledczy na ten moment nie podają jego narodowości. Nie są też znane motywy ani szczegółowe okoliczności zdarzenia. - Śledztwo jest prowadzone pod nadzorem tyskiej prokuratury - dodał sierż. szt. Gącik.
Sprawę skomentował także prezydent Tychów Maciej Gramatyka. W mediach społecznościowych napisał, że dzięki szybkim działaniom służb i analizie nagrań z miejskiego monitoringu udało się namierzyć samochód.
Czytaj także:
- Zabił i uciekał z Polski na paszporcie brata. Wpadł na granicy
- Błonie-Wieś. Jechali we dwóch na hulajnodze, śmiertelnie potrąciła ich ciężarówka
- Policja szuka mężczyzny ze zdjęcia. Hulajnogą wjechał w wózek z niemowlakiem
Źródło: Tychy Nasze Miasto/Polskie Radio/nł