Polska turystka brutalnie zaatakowana. Piłkarz zapobiegł tragedii

Turystka z Polski została brutalnie zaatakowana we włoskim mieście Chioggia niedaleko Wenecji. Kobieta doznała poważnych obrażeń po tym, jak napastnik zadał jej 10 ran kłutych, a życie uratował jej piłkarz Alessandro Bellemo, który przypadkiem znalazł się w pobliżu.

2025-09-05, 12:02

Polska turystka brutalnie zaatakowana. Piłkarz zapobiegł tragedii
Polska turystka została zaatakowana we włoskim mieście Chioggia. Foto: Deposit/East News

Polka zaatakowana nożem w Chioggii

34-letnia Polka, która wypoczywała we Włoszech wraz z partnerem i dzieckiem, znalazła się w dramatycznej sytuacji podczas wieczornego spaceru z psem. Zamaskowany napastnik, który nosił na głowie kask, zaatakował znienacka, uderzając nożem w okolicę głowy, szyi i pleców. Przy obrażeniach, których doznała turystka, tragedia była o krok.

Mieszkającą na co dzień w Bawarii kobietę uratowała interwencja przypadkowego przechodnia. Polka zdołała jeszcze zawołać o pomoc, a mężczyzna, który ją zaatakował, uciekł z miejsca zdarzenia na motorze. 

Allesandro Bellemo ruszył na pomoc

Przypadkowym przechodniem okazał się być gracz występującej w Serie B Sampdorii, Allesandro Bellemo. 30-letni znany piłkarz wraz z bratem udzielili kobiecie pierwszej pomocy i wezwali karetkę. Szybka interwencja wobec odniesionych przez nią ran sprawiła, że cała sytuacja zakończyła się szczęśliwie.

Bellemo spędzał przerwę na mecze reprezentacyjne w rodzinnym mieście. Opowiedział mediom, że na początku Polka była przytomna, później jednak jej stan się pogarszał.

- Cały czas pytała o swojego psa - relacjonował piłkarz.


Na szczęście karetka pogotowia szybko przybyła na miejsce znaczenia, udzieliła kobiecie pomocy i przetransportowała ją do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Napastnik miał problemy psychiczne

Policja nie miała większych trudności z tym, by odnaleźć podejrzanego. Był nim 25-letni mężczyzna, a powodem ataku miały być jego problemy psychiczne. Obecnie przebywa w areszcie.

Interwencja znanego piłkarza i sprawne działanie służb sprawiły, że historia nie zakończyła się fatalnie - Polka dojdzie do zdrowia, udało się także odszukać psa poszkodowanej, który przestraszony uciekł z miejsca ataku.

Czytaj również:

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps/Corriere della Sera

Polecane

Wróć do strony głównej