Matty Cash skomentował remis z Holandią. Tak powiedział o swoim golu
Matty Cash strzelił pięknego gola na wagę remisu z Holandią. Defensor Aston Villi przyznaje, że mimo wcześniejszych nieudanych prób wierzył w swoje umiejętności, a efektowne trafienie wcale nie było dla niego wielkim zaskoczeniem!
2025-09-04, 23:11
Do trzech razy sztuka. Matty Cash wierzył do końca
Cash oddał w czwartek trzy strzały - jeden z nich był niecelny, kolejny został zablokowany, ale ostatnie uderzenie z 81. minuty okazało się perfekcyjne. Piłka wpadła do siatki w "okienko" obok bezradnego Barta Verbruggena.
- Wiem, że wcześniej nie trafiałem, ale potrafię świetnie strzelać. Wiedziałem, że w końcu się uda, choć poprzednia próba poleciała w trybuny! - przyznał Cash.
Urodzony w Anglii zawodnik zwrócił jednak uwagę, że bez wysiłku całej drużyny jego gol nie przyniósłby Biało-Czerwonym punktu.
- To niesamowity wynik. Lubię tu grać, jest tu niesamowita atmosfera, którą pamiętam z ostatniego spotkania, kiedy też trafiłem do siatki. Ale tu nie chodziło tylko o mojego gola, ale o pracę zespołową i wspólną walkę - podkreślił.
Polska walczy o mundial
Nasza drużyna narodowa zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli grupy G z siedmioma punktami na konice. Prowadzi Holandia (7 pkt), a trzecia jest Finlandia (również 7 pkt).
W kolejnej serii gier Polacy zmierzą się z Finlandią. To spotkanie odbędzie się na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Pierwszy gwizdek rozbrzmi 7 września o godz. 20:45.
- Jan Tomaszewski wybrał "jedynkę" w bramce reprezentacji. Zaskoczył
- Jan Urban już wie. Oto skład Polski na Holandię
- AI wskazało kiedy koniec kariery Roberta Lewandowskiego. Tu zagra po Barcelonie
Źródło: PolskieRadio24.pl/BG