Starcie Sikorskiego z Nawrockim. Szef MSZ: uprzedzam

Wpis prezydenta

Prezydent w swoim wpisie zaapelował o powagę, podkreślając, że relacje ze Stanami Zjednoczonymi są dla Polski sprawą zasadniczą. "Proszę poprawić zbroję i z powagą reprezentować poważnego partnera USA - Polskę. To nie jest kwestia Pana dobrego - acz niepokojącego - samopoczucia. To są sprawy państwowe" - napisał Karol Nawrocki, zwracając się wprost do Radosława Sikorskiego.

Prezydent wyraził też nadzieję na wspólną rozmowę polityków. "Wierzę, że jak tylko znajdę czas, a Pan trochę ochłonie, to spotkamy się na poważnej rozmowie o niepokojącym stanie polskiej dyplomacji" - napisał. Dodał, że chciałby porozmawiać o polskiej misji dyplomatycznej w USA, gdzie Polska od dłuższego czasu nie ma ambasadora.

Odpowiedź szefa MSZ

Radosław Sikorski odpowiedział na wpis prezydenta, dziękując za zaproszenie i informując, że jest do dyspozycji głowy państwa. "Uprzedzam, że zapytam dlaczego Pańscy ludzie donosili w Waszyngtonie na Premiera i demokratyczny rząd wolnej Polski próbując blokować mu dostęp do Białego Domu" - dodał szef MSZ. Stwierdził też, że ma nadzieję na uzgodnienie - zgodnie z ustawą - podpisania przez prezydenta nominacji kandydatów na ambasadorów, którzy otrzymali rekomendację Sejmu i zgody państw przyjmujących.

• Nawrocki pojedzie do Berlina. Jest data spotkania ze Steinmeierem
  
• Kosiniak-Kamysz o współpracy z Nawrockim. "Układa się dobrze"
• Nawrocki powinien reprezentować rząd przed Trumpem? Polacy zabrali głos

Źródło: IAR